Ja pożyczyłem i sam prałem , ale w tym roku jak się ociepli muszę jeszcze raz poprawić , wtedy za bardzo się śpieszyłem ... mam kumpla co ma taki wynalazek "tornado" zapinasz go do karchera i jedziesz , jutro go zapytam czy by podjął się wyprania Ci fury , swoja jak wyprał to wygląda jak nowa , a ma beżową tapicerkę