Dobrze, że nie uderzyłeś na Torwar [br]Dopisany: Luty 10, 2010, 06:07:26 _________________________________________________Jak ktoś ma fetysza to znajdzie co tu dla siebię
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12171785
Ba !! niewykluczone że niedługo znowu będę szcześliwym posiadaczem Focusa
Opowiem swojej córce jak dorośnie.." Znałem Ajadaha...poczciwy był z niego maderfaker..zią na wysokim poziomie..ale przeszedł na ciemną stronę mocy skundlonych aut z pod znaku F.."
Ptak wolności uj***ł by se skrzydełka swoim własnym dziobem ?
..ale trza Ci przyznać Twój status na FB był już mega wyczynem..to i może do cyrkonii już mały krok :naughty:
..a to nie to samo co Belveder ?
Nie
Belweder jest w Parafiance od Lublina przed Rykami, a Cegielnia jest przed Niwą babicką(wioska) od Lublina za Rykami
O jaaa...to mnie ktoś w chja zrobił z rok temu i żył żem ja w nieświadomce czas czasu tyle
Szaszłyk na Warszawskiej ... najlepszy w mieście :kox:
Warszawa - ul. Nowy Świat 26/28 - Chinol..dla mnie najlepszy w mieście Wystrój nie powala na cyce..ale jest czysto i świeżo w dodatku restauracja posiada nagrody " Złotej Chochli "
Również polecam..porcje takie dają, że człowiek nie upchnie
A kto wiedział
Jak zwykle powiedział po fakcie... zaręczyny odbyły się w restauracji " Galeon"
Oficjalnie Krycha oblała go sokiem pomarańczowym, strzelił soczystego liścia w Twarz...a pierścionek wrzuciła do puszki z napiwkami bo podobno Poziek kupił ....
Syrkonięę
Że co ..że nie podoba Ci się pomysł agroturystyki ?
Podjechałem wczoraj do Thera Flu i jak ręką odjął ..tfu tfu
Jakie PW.
Co za okazja ? :gwizdanie:
To już chyba można oznajmić publicznie.. Michał P. poprosił Krystynę o rękę..po 5 latach i wielkich namowach ze strony kolegów
Gratuluję Michaś
ja bym pojechał ale mi nikt nie proponował :gwizdanie:
Pany..przyjdzie wiosna..rozłożę namioty na kostce przed domem i zapraszam śmiało :kox: Bo w sezonie zimowym jedna para to max
Będzie można zrobić jakieś mocno zakrapiane barbekju or bonfajer :naughty:
Taka agroturystyka, że się posracie ze szczęścia we wszystkich kolorach tęczy ( od odbitej kostki brukowej )