carlos666

A kluczykiem jak przytrzymasz w drzwiach na ZAMKNIJ to się domykają?

:decayed:

Jak nie pracowałeś na tym to nie będziesz widział różnicy.

Szogun ma rację.

Vagcancomander jest dobry do cofnięcia "szafy" a nie do diagnozy czy usterek.

Podwójny KKL nie zawsze się sprawdza w autach po 2000 roku.

W Volvo np. postojówki palą się przez cały czas od momentu uruchomienia auta.

Składniki są bardzo niskie koszty. 0,25 rezystory i standard małych tranzystorów sygnału. Te można znaleźć w każdym sklepie elektroniki na koszt coś jednego dolara w sumie na części. Kiedyś BC547/BC557 tranzystory, ale wiele małych tranzystorów sygnał zrobi. (2N2222/2N2907 jest zbyt dobrze) Don't waste your time ślicznego płytce drukowanej. Wystarczy skorzystać z eksperymentalnych PCB. To naprawdę wystarczy. Obwody nie są krytyczne w układzie PCB w ogóle.

Kali kochać kali sobię uciąć

Już wolę po angielsku

...zamikanie z pilota i tez przestalo dzialac

HELP

jak będziesz miał kluczyk w stacyjce to pilotem nie zamkniesz auta.

Światło zgaśnie nawet przy otwartych którychś drzwiach.

Nie mędrkuj tylko odepnij radio tak żeby została tylko oryginalna kostka w aucie , a zobaczysz że wszystko wróci do normy.

pewnie auto widzi cały czas kluczyk w stacyjce

Trzeba zamieszać w zasilaniu radia

Audi zaczęło mieszać z komunikacją.

Niektóre moduły nawet w 2006 roku chodzą jeszcze po podwójnej linii K.

Większość z nich jednak ma już diagnozę po CANie.

...z prowadnicami i uszczelką jest ok...

A pewny jesteś że w którymś momencie szyba nie zaczyna podnosić się ciężej, opierając się o krawędź uszczelki?

Próbowałeś pomagać szybie ręką podnosić się?

N75 to nie to samo co MAF.

Sama przeróbka wtyki nic nie da.

Musiałby być konewerter z pieburga na boscha.

tutaj masz schemat

http://www.geocities.com/tech4tdi/pages/pictures/Bosch2PierburgSchematic.png

Strona którą podałeś opisuje zamianę przepływek w obydwie strony.

wszystkich drzwi czy tylko od kierowcy?

Zależy czy auto przed liftem, czy po...

...Spróbuje wymienić sterownik szyby na inny, może coś z nim nie tak.Może ten czujnik, zabezpieczenie przed przytrzaśnięciem jest walnięty albo moduł komfortu? Tylko na vagu zero błędów.Pozdrawiam

Tam nie ma żadnej krańcówki. Moduł mierzy pobór prądu silnika.Jeśli wartość poboru prądu przekroczy pewną granicę, napięcie jest automatycznie odłączane.Przy podnoszeniu szyby jeśli prąd przekroczy granicę moduł wykrywa "przytrzaśnięcie" np. ręki i opuszcza szybę.

Przy silniku jest czujnik halla który liczy obroty silnika . Stąd moduł wie gdzie jest góra a gdzie dół.

źle patrzysz.

8E0 959 433 AR to numer modułu komfortu który jest pod nogami kierowcy.

nr modułów drzwiowych masz w dodatkowym polu bodajże "EXTRAS"

do tego potrzeba VAGA który gada po CANie.

311,2 nadaje się do aut do 2000 roku bez CANA.

albo nie łączy żarnik w żarówce (taka skrętka wolframowa ) albo nie ma styku we wtyku(bardziej prawdopodobne - wilgoć błoto itp.)

Z tego przodu to tylko grill ładnie wygląda, reszta nie dość że w ogóle nie spasowana i nie gra z linią maski i błotników to jeszcze lampy wiocha i te wloty w dole zderzaka ...

Ogółem wieś tańczy i śpiewa.

Dzięki temu kolorowi i jeździe na światłach całodobowo, nie tylko widać mnie z daleka, ale jak się szybko zbliżam do jakiegoś niedzielnego palanta co jedzie 40km/h lewym pasem, to od razu zjeżdża .

Co do zlewania się auta z otoczeniem to niezależnie czy jest już szarówka, czy wyjeżdżasz z lasu ,czy jedziesz po pagórkowatym terenie , światła pomagają dostrzec auto z daleka.

Odrębną sprawą jest że 3/4 kierowców patrzy na to co się dzieje przed maską auta, a nie np.500~1000 metrów przed autem.

Z racją jest jak z d*pą, każdy ma swoją.

Za trzecie światło stopu też kiedyś w polsce walili mandaty, a teraz to już jest w standarcie w większości aut.

Większość sceptyków piszących bzdury że światła są niepotrzebne to egoiści, którzy uważają że każdy inny użytkownik drogi musi się tak samo zachowywać jak oni i mieć taki sam wzrok, refleks, itp.

System jazdy po drogach jest dostosowywany do tych najsłabszych i najbardziej odpornych na wiedzę kierowców.

Paliwa kopalne się kończą.

Producenci aut jak tylko mogą ograniczają emisję spalin, silniki robią coraz bardziej oszczędne, zamiast żarówek które mają 5% wydajności w stosunku do zużytej energii zakładają LEDY.

A wszystko chyli się ku zelektryfikowaniu każdej funkcji w aucie.Za tym idzie możliwość automatycznego sterowania autem.

Teraz możemy się z tego pośmiać, ale za paredziesiąt lat to z nas się będą śmiać że niewyobrażalne będzie sterowanie autem ręcznie.

Jak będziesz się gdzieś mocno spieszył , to wciśniesz odpowiedni program, za przejazd daną trasą zapłacisz więcej, ale za to komputery bezpiecznie przeprowadzą cię z punktu A do punktu B w najkrótszym możliwym czasie.

Nie będziesz musiał denerwować się że są korki. Światła całodobowe też będą zbędne.Auta będą "rozmawiać" między sobą , ustalać swoją pozycję co do centymetra i co najważniewjsze same będą unikać potencjalnych możliwości kolizji.

A ja jestem zdania że trzeba wyeliminować najsłabsze ogniwo-kierowcę.

Dopóki auta nie będą w pełni automatyczne i komputery nie będą sterowały ruchem, to nie unikniemy kolizji,wypadków itp.

Na nic się zdadzą głupie ograniczenia prędkości, jazda na światłach, czy kamizelki dla kierowców jednośladów.

30 do 50 lat i będzie to realne

to ją wytnij i polutuj przewody na krótko. Wówczas będzie OK.

Co do wskazania kilometrów to mogą być zimne luty w zegarze,lub niedopięta kostka.

Co do długo świecącej kontrolki to sensor "nie widzi" żarówki- uznaje że jest przepalona, dlatego gaśnie po paru minutach.

jak zwarles przewody ze sobą to tak bedzie...

problemy są własnie przez te wtyczki...

jak odcinałeś przewody przy pompie to zobacz czy nie zrobiłeś przerwy w obwodzie.