Tak.
Dzwoniłem już do TOM77, ceny ma naprawdę atrakcyjne, więc nie wyjdzie to drogo bardzo nawet.
Co do znajomego - też nie podejrzewam go o celowe działanie, no nie wiem, to też człowiek, ludzie nie są nieomylni. Rozmawiałem z nim i w jego głosie słyszałem, że jest zmieszany i zaskoczony, że coś takiego wyszło.
Z drugiej strony - może i dobrze, że wyszło, bo jak miałby mi się któryś z tych wahaczy upierdzielić przy 100-120 km/h i poleciałbym "w plener" z żoną i córką - to w sumie się cieszę.
no ja wlasnie przerabialem to w niedziele jak jechalem do warszawy i w a4 za mna sie zlamalo cosik :/ nie wygladalo to dobrze na szczescie jechalismy 70
czy ty jestes pewny z tym wielowahaczem ?? bo u mnie to jest na bank a u Ciebie powinno byc normalne zwykle stalowe