Skocz do zawartości

dritzdeurden

Pasjonat
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez dritzdeurden

  1. Jakoś mnie nie przekonujesz, co ma wolna jazda do smarowania? Przecież pompa oleju pracuje niezależnie od obracających się kół. Mała prędkość obrotowa przy wolnej jeździe nie będzie mniejsza od prędkość obrotowej biegu jałowego. Co prawda ja za nim ruszę czekam tylko jakieś 2-3minuty a nie gdy złapie wyższą temperaturę. Co nie zmienia postaci rzeczy, że nie przekonałeś mnie do swojego zdania.

    Aczkolwiek usłyszałem, że takie postępowanie jest zalecane przy silnikach diesla (konkretnie piszę o silnikach Peugot'a 607 to jest chyba 2,2 hd) - tylko tego osoba, która to mówiła nie potrafiła jakoś rzeczowo objaśnić.

    Ja nikogo nie zmuszam do postępowania tak jak pisze w instrukcji waszego AUDI wystarczy trochę poczytać. Owszem obracanie kół nie ma tu nic wspólnego tylko " gorsze warunki smarowania " o których pisze są związane z temperaturą oleju stojąc na parkingu z włączonym na świeżo silnikiem kilka minut lub co gorsza kilkanaście powodujesz to że silnik dłuuuuuugo więcej potrzebuje czasu na rozgrzanie a co za tym idzie olej jest zimny i ma dużo gorsze właściwości smarujące. W naszych silnikach benzynowych powinienes już po około 10 sekundach ruszyć od odpalenia.

  2. Pytałem nie dawno w ASO w Szczecinie o odmę i za tą rurkę chcieli 170zł ja nie wiem skąd oni te ceny biorą :wallbash: zamiennika pewnie nie robią a używka pewnie taka jak moja.

    Dziś zauważyłem że wczorajszy problem z zwiększaniem obrotów ustąpił, może pomogło przeczyszczenie wtyczki elektrycznej przy tym zaworze elektromagnetycznym. Pozdrawiam

  3. Dziś zauważyłem na rozgrzanym silniku że Zawór elektromagnetyczny zbiornika z filtrem aktywnym wpływa na obroty silnika na gazie i na benzynie. Gdy odłącze kostkę od owego zaworu to silnik pracuje na biegu jałowym z równymi obrotami a jak ta kostka jest zamocowana to silnik podnosi obroty o jakies 50 do 100 i po chwili (około 2 sekundy) opadaja i tak w kółko. Identycznie jest na Gazie jak na Benzynie.

    Ostatnio więcej mi pali – Gazu po mieście około 13 – 14 litrów. Jest możliwość że przez ten zawór więcej pali gazu.

  4. Sprawdziłem i płyn jest wporządku, nie ubyło więc gdzie indziej leży przczyna... :no:[br]Dopisany: 08 Lipiec 2009, 08:17_________________________________________________A jednak, płyn ubywa poprzez listwę wspomagania... Przegwizdane... Regeneracja słyszałem że guzik warta a taka część kosztuje nawet do takiego staruszka...

    A kto ci powiedział że regeneracja guzik warta. Na forum jest sporo osób co regenerację sobie chwali, no chyba że wolisz zaplacić w ASO ponad 3000 :confused4:

  5. do Częstochowy mam jakieś 75 km. nie dojade. leje tak, że litr płynu na dolewki starczy na 20 km.

    Mi też lało dość sporo z magla ale zauważyłem pewną prawidłowość że na trasie nic mi nie ubywało dopiero jak odstawiałem samochód więc może też tak być u ciebie że na małych odcinkach jak odstawiasz samochód to dopiero ci schodzi płyn.

  6. Właśnie dobre pytanie, sam jestem ciekaw ile mój AFN przejedzie bez remontu (tak statystycznie oczywiście). Nie ma co się dziwić, że kolega z V6 jest ciekawy.

    Dla mnie również to pytanie jest beznadzieja :wallbash:

    Jak tak bardzo chcesz sie przekonac to wyrusz do Chin i spowrotem bedziesz bogatszy o tą wiedze :cool1:

  7. słyszałem również taką teorię, że nie można zmieniać oleju z gorszego na lepszy. Czyli wynikałoby z tego że jak raz zalałem mineral to już musze przy nim zostać??? Czy tak faktycznie jest??? :mysli: Czy mimo wszystko mogę powrócić do półsyntetyka?

    Jeżeli miał byś przejść z minerala na pełen syntetyk mogło by to nie być najlepszym rozwiązaniem, ale przejście z minerala na "pół" syntetyk może Ci wyjść tylko na dobre, no chyba że masz mocno rozszczelniony silnik.

  8. I tu się nasuwa pytanie. Czy będzie pasować maglownica z B6? Bo jeżeli by pasowała to lepiej kupić używkę z jakiegoś tam 2004 roku niż regenerować. Kupienie oryginalnej używki nie wchodzi raczej w grę, bo to z aut, które mają najechane pewnie grubo ponad 200k czyli zamienił stryjek siekierkę....

    Nie będzie pasowała maglownica z B6, ja osobiście nie kupił bym używki bo nie wiesz co kupujesz :thumbdown:

  9. "Żeby taką maglownicę zregenerować trzeba jw. przetoczyć wnętrze obudowy wałeczka i dorobić nową tuleję"

    Nie wiem czy taniej nie bedzie kupic maglownicy po regeneracji za 800zł bez oddawania swojej starej. Taka naprawa o której piszesz moze byc nie opłacalna. Zresztą możesz zadzwonic do zakładu regenerującego i spytac jak wyglada to w Twoim przypadku, czy jest to opłacalne.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...