miron78
-
Postów
1732 -
Dołączył
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez miron78
-
-
Kiedyś sie śmiano że co drugi ma w ogłoszeniu że mały przegieg bo auto tylko w niedziele do kościoła śmigało - a teraz chyba tylko do tego te auta robią
-
Dziś widziałem największego oplowskiego suva grandland - myślałem że jest fajny ............................ale
Opel ma chyba polityke "klient to baran i debil"
Jak zobaczyłem wybór silników benzynowych to parskłem śmiechem - mamy do wyboru 1,2 i 1,2
To w Leroy Merlin traktorki mają większe silniki - te auta chyba robią po to i dlatego tylko tyle kosztują bo chyba się same po 100 tyś km utylizują
Co za badziew
-
ooo jest i Tomaszu
Tomak gdzieś Ty sie podziewał jak my tu rowerowo zloty organizowali
Byś dołączył - Majki też autem z rowerem do SGL dojeżdżał
-
Wekend nie szykuje się rowerowo patrząc na pogode - a jak piątek - zlotowy czy nie zlotowy ?
-
to jedź w sobote na kawalerskie rowerem i prosto s niego akurat w niedziele rano do nas
Baśka pomyśli że jak jechałeś na rower to nie piłeś
-
52 minuty temu, stanley napisał:
już nieaktualne
-
4 godziny temu, stanley napisał:
Może w niedzielę bym mógł zaliczyć jakiś szybki trip
ja jak zawsze chętny (sobota lub niedziela) - zależy od pogody
-
Zaś się będzie piło w bagażniku na podziemnym
-
tak - jest
tylko nie wiem czy i kto będzie
ja odpadam - w pracy do wieczora - ale jeszcze tydzień i większość piątków będzie mi pasować to rozkręcimy te zloty
-
10 godzin temu, Mario22 napisał:
Jest duża szansa że pojedzie. Na pewno jade ja i łukasz... trzeba dać cynka tomiemu i jego bracikowi
Wysłane z mojego G3112 przy użyciu Tapatalka
To daj do wieczora znać smsem kto jedzie na pewno
Tomiemu i bracikowi dałem cynka ale nie wspominali że są chętni
-
5 godzin temu, Mario22 napisał:
najciekawsza widokowo jesienno była by knurow pilchowice na sciezke do rud potem stodoly na pifko nad zalew rybnicki wałem i spowrotem lasami przez stodoły a można by się pokusić o objechanie zalewu rybnickiego i albo wrócic przez kamień albo wbić od elektrowni w las i na pilchowice
Wysłane z mojego G3112 przy użyciu Tapatalka
ta jest chyba najciekawsza - nie ma co kombinować
A osadzik jedzie ?
-
to trza fajną leśną trese wymyślić
-
-
na tą chwile jestem chętny
-
zobaczymy - na razie nie mam nic w planach - jedynie przy domu mam robote czyli umycie felg
-
-
2 godziny temu, Mario22 napisał:
Rafał już mi pisał kaj jadymy w niedziele
Wysłane z mojego G3112 przy użyciu Tapatalka
jaki Rafał ?
-
ale cisza - rowerzyści padli z sił
-
słuszny silnik i fajna wersja wyposażenia - nic tylko sie cieszyć
-
-
Diman tereny tam masz fajne do treningu - wypożycz rower na 30 min - jak przejedziesz 1km po tym piasku to będziez miał nogi jak po 100km asfaltu - a zajmie Ci to 30min a nie cały dzień jak w niedziele
-
JA dzisiaj jak gdyby nic - jak bym nigdzie wczoraj na rowerze nie był
No to chłopy z kopalni - nic tylko zorgnizować się w jakiś wekend na pół dnia i coś pokręcimy wspólnie wycieczkowo
A co do Anny to jednak fajny pomysł żeby na koniec sezonu zrobić sobie taki test wytrzymałościowy - zawsze człowiek potem wie na co może sobie pozwolić
Bo ja nie ukrywam dawno tam nie byłem na rowerze i tak po cichu sam miałem obawy jak mój organizm to zniesie a z racji wagi niestety brałem też wariant wchodzenia w razie co (naszczęście nie było to konieczne)
-
13 godzin temu, stanley napisał:
Miron, nieźle żeś pocisnął na finiszu pod górę, przez chwilę Cię dochodziłem, ale jak zaczęło gotować mi się pod kaskiem, a Ty dochodziłeś kolarzy, to totalnie odpuściłem, ostatnie 400m bym wprowadzał koło jak jakaś pipa.
Sprawdzałem tylko czy jakaś laska, albo 60cio latek mnie nie dochodzą
No Stasiu powiem Ci lekko nie było - mi już tak bryle parowały że chwilowo nic nie widziałem - ale kolarze nie ukrywam motywowali a po drugie chciałem jak najszybciej wjechać i mieć to za sobą
-
Ja też dzięki za kolejny wspólny wypad - nie mogło być lepiej - wszystko nam spasowało i chyba nie da sie mieć lepszych warunków
Fajnie że kolejny raz w takim groonie udało się spędzić sportowo dzień
Stasiu fajnie że mimo dojazdu z SK potrafisz się zorganizować i nam towarzyszysz
Zaś jakwiększe gratulacje i podzić to bezkonkurencyjnie za dziś należą się Dimanowi - Diman szczerze przyznaje myślałem że to gorzej zniesiesz, będziesz szorował tyły a podjazd to przynajmniej od połowo pokonasz pieszo - szok i szacun za pokonanie trasy i to jak to zrobiłeś - jak na kogoś kto od miesiąca czy półtora śmiga to byłem w szoku
Ps. wyślij mi namiary na to co brałeś
Raz jeszcze wszystkim dzięki - mega mega dzionek
Dzisiaj tomek i piotrek przyznali że juz mieli mega doła i totalny brak sił i już mieli myśli dzwonić po transport - sam byłem w szoku że aż tak mieli kiepsko
Diman jak tak dalej będą szły Twoje postępy to za rok Ci współczuję - bo nikt z Tobą nie bęzie chciał jechać
Ps. Majki a jak tam kumpel - bo dawał rade i wyglądał jakby ten dystans to dla niego pikuś
SPOTY ŚLĄSKIE - każdy piątek, godz.18.00 - C.H. FORUM GLIWICE
w Śląskie
Opublikowano
i ten napis na tylnej klapie TURBO