witam...ostatnio po powrocie do domu i zaparkowaniu samochodu zauwazylem ze sa wlaczone swiatla cofania pomimo ze nie uzywalem wstecznego biegu...potem wbilem wsteczny, wybilem i swiatla zgasly,po namysle wsiadlem w autko i przejechalem kilka kilometrow i po powrocie to samo...swiatla cofania byly wlaczone,wbilem i wybilem wsteczny i zgasly ....ale wystarczylo ze pomieszalem wajcha od biegow na luzie i swiatla te potrafily sie wlaczyc...pytanie czy to wina czujnika czy tez moze przebicia gdzies? jezeli czujnik to gdzie na skrzyni sie znajduje i od ktorej strony sie zabrac do jego wymiany?za wszelkie podpowiedzi z gory dziekuje.pozdrawiam dodam ze vag niczego nie znalazl.