Mój AWX był kilka razy rozgrzebany, i to dość dokładnie .
Efekt zawsze był ten sam, pada deszcz jest ok ,umyjesz auto to pojedziesz
...w grudniu po południu.Vag nic nie pokazywał, a bramka założona na złącze diagnostyczne podczas jazdy
widziała efekty czyli np nagłe otwarcie bez przyczyny wtryskiwaczy i wyłączanie tyrbo.
Komputer dwa razy rozbierany wszystko suche i czyste, żadnych błędów,egr ok cała elektr.ok,przepływka nowa wgrany nowy soft , i co ?
wszystko ok tylko jechać (po umyciu) nie można.
Na domiar złego przy kolejnym rozgrzebywaniu osprzętu silnika okazało się że mam stopiony katalizator
(pewnie od niedopalonego paliwa)
Niunia już miała iść do żyda ,uratowała ją zrobiona na chybił trafił podmiana zaworu N75.
Woda z mycia spływa inaczej niż z deszczu ,minimalne nieszczelności,brud i kłopot gotowy.
Jeśli ktoś ma podobne kłopoty które mialem ja polecam spróbować podmiany N 75
najlepiej na nowy.
Silnik TDI to baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dokładne i skomplikowane urządzenie....
Z usterką poradził sobie SERWIS SOPA Czernica