No dzisiaj mi się trafił godny rywal na trasie Ch#jowa stajnia ale przyzwoity silnik skoda Octavia II 1,8 TSI Do 180 odchodził mi bardzo nieznacznie o jakąś powiedzmy połowę długości auta do 200 ciut więcej powiedzmy 1,5, szans nie miałem nie ma co się oszukiwać no i on na wąziutkich oponkach a ja jeszcze lato 225 (na pokładach po równo zawodników 1x1) Fakt że jak do mnie doleciał i widziałem w lusterku jak siedzi za kółkiem w okularach przeciwsłonecznych łysy młody kark i mi się wychyla, że chce mnie niby łykać to se pomyślałem: "gdzie mi tym złomem z czechosłowacji Już ja Cię zara nauczę, nie będziesz mi tu fikał" A potem go puściłem i go drażniłem
Jak ja lubię tak siedzieć komuś na d#pie i trzymać się za nim, a on próbuje Ci spierd@lić i nie może wysepki, zebry, podwójne, a ja cały czas za nim jak cień
Ja to bym temu Krzyh00 czy jak on tam, ten co w AFNie ma 7,7 do 100 złapać się z taką octavią i sprowadzi go na ziemię :gwizdanie:
Kowi ten post jest z dedykacją dla Ciebie pojeździj mi trochę czubie Tak z okazji święta