Witam ,dzisiaj postanowiłem dobrac sie do tematu nie dzialajacych lusterek ,zarowno lewe jak i prawe nie sklada sie ,nie ukrywam ze pomoglem kiedys reka bo sie nie domykalo .
Rozkrecilem co moglem ,wyczyscilem ,popsikalem WD-40 po mechanizmie i nadal nie ma efektu , prawdopodobnie jest zapieczone lub brud dostal sie po miedy kolo zebate lub slimacznice ,chcialem recznie wykonac obrot mechanizmu ale ani drgnie . Probowalem takze wyciagnac waleczek ale trzyma mocno ,nie chce robic tego na sile bo jest to delikatne i mogl bym to latwo uszkodzic .
Moze ktos juz mial podobny problem ,ktory udalo sie rozwiazac :>??