Kolego to było w tym samym dniu zacznij łykac lecytyne bo pamięć zawodzi :/ Aha i mój rower jest inny bo używany a twój nówka sztuka nie śmigany
Wąski 2 h przerwy to myślę że się zozeszlo w końcu jest w co wlewac 101 kg, zważywszy że w tym czasie grałem w dwa ognie, zabawa w podchody i duży porządny obiad a poza tym od pewnego czasu to znów tylko wykroczenie niezależnie od ilości wypitego alkoholu w przypadku roweru. Więc możesz zakończyć na pouczeniu
Policjant....dlatego przepisowo w kasku
Poza tym wykroczeniem będzie jazda tylko po drodze publicznej a w moim przypadku były to wały wiślane więc o wykroczeniu nie ma mowy, zatem następnym razem Wąski wypije Twoje zdrowie