Witam kolegów po dłuższej przerwie w końcu odebrałem swoje auto po małym remoncie (wymiana kompletnego rozrządu, wymiana zaworków trzymających ciśnienie na głowicach, całego przedniego zawieszenia i regeneracji układu kierowniczego) no i niestety ... brakuje mu mocy byłem dzisiaj na hamowni i stwierdzili że fazatory, ale przy okazji wymiany rozrządu wymieniłem jeden fazator z mojego starego silnika (który miał naprawdę niezłego kopa). Mechanik twierdzi że to może być wina pompy olejowej a raczej jakiegoś zaworku który tymi fazatorami steruje. Macie może jakieś pomysły ?