dokładnie nie wiem
podejrzewam że mam zapieczone prowadnice, gumy i uszczelki były na wiosnę jak wymieniałem klocki bez zarzutu.
teraz jedno się zapieka i nie odbija :chytry:a jedno kółko nie hamuje
po pół roku klocki z jednej strony są starte do blachy[br]Dopisany: 11 Listopad 2011, 15:30_________________________________________________jutro jade na zaprzyjaźniony szrot może będą mieli coś dla mnie
tylko po co ci zacisk... to jest kawałek żeliwa... ktory się nie może popsuć ew. może się wyrobić gwint przy doprowadzeniu płynu... (dlatego ja musiałem wymienić na nowy) nic INNEGO NIE MOŻE SIĘ Z NIM STAĆ !!!!!!!!!!!! więc nie wiem nie ma sensu kupować nowego..
Może też skorodować kilka jego elementów i przez to przypominać o problemie co jakiś czas
Najczęściej uszkadzają się tłoczki i prowadnice (takie gługie śruby bez gwintu ) a później tak jak u mnie nie odbija i wk***ia
myślę że juz w tych co mam zamontowane nie odkręce kalamitek,
chce to zrobić na cacy i nie wracać już do tego tematu - hamulców tylnych
szukam najlepszego rozwiązania
dlatego rozbierz swój... kup zestaw naprawczy w intercarsie za 8 zł.. papier ścierny i rozbierz wszystko na oczyści i nasmaruj... jadostałem do klocków smar z ATE to tych tłoczków ori :naughty:jest na forum wątek gregora jak to poprawnie zrobić