Skocz do zawartości

Witold80

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Witold80

Osiągnięcia Witold80

0

Reputacja

  1. Witam U mnie objaw: brak mocy- przy odpaleniu samoczynna przegazówka silnika ( co oznaczało, że już przy odpaleniu był błąd i tryb awaryjny) i czarny dym przy odpaleniu. Podpiąłem pod Vaga, błąd: 1237-zawór odcinający paliwo N109-uszkodzenie mechaniczne. Zrobiłem to co pisał Sztomel: wyjęcie , wyczyszczenie. Na razie wszystko w porządku-moc wróciła. Całość: zero kosztów; 15minut roboty. Pozdrawiam Dzięki Sztomel
  2. Więc koledzy z moim jest tak: vag pokazał błędy: 575 Ciśnienie w przewodzie dolotowym różnica dorególowania - BŁĄD SPORADYCZNY 519 Czujnik ciśn.w przewodzie dolotowym-G 71 zwarcie do plusa - BŁĄD SPORADYCZNY 65535 Uszkodzony moduł sterujący uszkodzenie Był raz jeden z nich czasem dwa.Zrobiłem logi, ale niestety nie mam tabel,ale ten koles z mechaniorem stwierdził ze turbine trzeba czyścić. Drugi mechanior podpiął vaga na postoju nic mu nie wyszło (oprócz błedów), bo zawór i przewody dawały ciśnienie i też stwierdził, ze turbine wyczyści za 350zł. W między czasie znalazłem jeszcze nieszczelność na tej gumie łączącej przewody dolotowe (przed wizytą u nich)-ucieszyłem się, bo myślalem ze to jest to; kupiłem w ASO -100zl:confused4:,ale dalej tracił moc.Zacząłem ruszać ta turbiną i był pewien opór -no to do mojego mechaniora i czyszczenie turbiny.Zapieczony był cały ten pierścień, który rusza kierowniczki (rdzy i sadzy w brud). Wczoraj go odebrałem,kasacia błędów i narazie jeżdzi (tfu,tfu-nie chwaląc).W miedzy czasie jeszcze zaczął mi skakać przy ruszaniu,ale to już inny temat i tam napisze. [br]Dopisany: 17 Kwiecień 2009, 09:32_________________________________________________Widzę ze temat się urwał,ale dokończę swój problem. Samo czyszczenie turbiny nie pomogło na długo,więc przy okazji postoju samochodu ponowne wyjęcie turbiny,zawiezienie do regeneracji-na stół. Skończyło się nie tylko czyszczeniem ale wymianą pierścienia części gorącej i on już wcześniej musiał być wyklepany na sterowaniu łopatkami. Koszt pierscienia i robocizny samej turbiny 250zl+koszt wyjęcia-nie wiem ile bo robiłem jeszcze inne rzeczy. Pozdrawiam,mam nadzieje ze pomogłem.
  3. Mnie w aso wmawiał ze to nie termostat tylko pompa mi padła,ze ich termostat jest na pewno dobry-jeszcze faktury chciał za wymianę (nie wiem co ma wspólnego cześć z faktura za wymianę),ale wymienili.A z tym otwarciem to może mu się otwierać już przy 80(tak myślę),albo jest cały czas otwarty, bo ja takie objawy miałem.Jeżeli przy dobrym otwarcie jest przy 87 i łapie do ok 95, a trzyma normalnie 90 to sadze ze otwiera mu już przy 80.Ja bym na twoim miejscu powalczył o wymianę w aso.A masz ten stary jeszcze?Zamień je zresztą i tak musisz zęby wymienić.Ja zamieniłem je z powrotem i znowu przy tamtym starym miąłem do 82 to wykluczyłem pompę-to co mi w aso próbowali wmówić. A tak nawiasem to jak pojechałem do mechaniora to pyta mnie czy kopiłem na lato czy na zimę termostat--pierwsze słyszę .Myślałem ze są tylko jednego typu,w serwisie nie pytał czy chce letni czy zimowy.Wcześniej się nie spotkałem z opinia o rożnych typach-w ręce nie miałem to nie wiem czy są.
  4. Widzisz marcin248 jak to z ta oryginalnością jest.Mnie dochodziło tak do 82 na starym.W twoim przypadku bym powiedział ze masz go otwartego cały czas-tak jak właśnie mój stary termostat,bo miałem takie objawy i nie pisze o tym co widać na zegarach tylko co jest na vagu, bo na zegarach jak mi łapał 80-82 to już wchodziło 90.
  5. Witam ponownie Bylem u mechaniora i powiedział mi ze termostat nie otwiera(oryginalny!!!),wyjąłem go wczoraj i wymieniłem w aso na inny i dzisiaj wstawiłem.Temperaturke trzyma 90 w porywach do 95 i spada-wydaje mi się ze dobrze (może się za wcześnie chwale). Pada teraz dylemat przynajmniej dla mnie z ta oryginalnością termostatu czy się opłaca,bo jak widzicie ze oryginał tez nie jest pewny.Dobrze ze problemu nie robili z wymiana,ale oczywiście 1000 pytań: kto wymieniał,jak itp. z bólem ale wymienili.
  6. Koledzy tak czytam i czytam i nie widze odpowiedzi na moj problem. Wymienilem termostat na ori,bo mi nie dogrzewal-na desce pokazywal jakies 70-80 i pod wagiem osiagal do okolo 82. Wymienilem termostat-teraz na desce staje na 90 (jest ok), na klimatroniku do 94,ale jak pojade troche szybciej tzn troche sie zagrzej wskakuje na klimatroniku do 110 i tym samym na desce rosnie (wentylaor kreci jak stane).Podlaczylem vaga i na nim ta sama temperatura co wskazuje klimatronik na 49 kanale i ta sama co jest na deska.Uklad odpowietrzony dodam,bo przewodem z nagrzewnicy juz nie leci powietrze.Nie mam pojecia w czym rzecz teraz?Czy macie jakis pomysl? Jeszce jedno-wywala mi plyn zbiornikiem wrownawczym-kontroluje to, bo chodzi mi po glowie ze to uszczelka pod glowica padla,ale zadnych innych objawow nie ma(nie kopci,olej wporzadku itp),korek wymienilem(nie orginalny-jeszcze sie zastanawiam nad orginalnym zeby kupic-moze to jego wina?).Jak macie sugestie to poprosze.
  7. Miałem ten sam problem: przekręcenie kluczyka na rozrusznik, odpala wporządku, nic nie świeci, póżniej cofnięcie i wszystko gaśnie-wogóle nie mogłem stacyjnki włączyć żeby świece grzać bo rozłączało. Jazda do elektryka-wymiana kostki w stacyjce i narazie jest wporządku.
  8. Ja miałem tak: "żabka" na rozgrzanym, trzęsienie kierownicą i ruchy lewarka- to co wcześnie pisaliści.Poczytałem sobie te pościki dotyczące tematu i przy okazji czyszczenia turbiny, powiedziałem mechaniorowi,żeby popatrzył od czego to może być.Znalazł prawą poduszke pod silnikiem luźną, wogóle nie trzymała, ręką ją ruszał (jak wyciągnął). Więc decyzja: wymiana prawej poduszki silnika i tej przedniej, bo też mu niewyraźnie wyglądała. Efekt-wczoraj odebrałem: narazie dużo mniejsze ruchy lewarka, kierownica nie drży i zobaczymy jak się rozgrzeje czy będzie "żabka".Poduszki kupowałem z górnej półki jedna chyba była febi-środkowa, a ta boczna to chyba concerto. Jak bedzie dalej problem to się odezwe. Nie chce sie chwalić za wcześnie i odpukać, ale może komuś to pomoże.
  9. No właśnie mam ten sam problem z 1,9tdi 110kM po chipie na 130,ale widze że watek sie skonczyl.Identyczne objawy.
  10. Witam wszystkich. Jestem nowym szczęśliwym posiadaczem audiczki A4 (1,9 tdi)-w sumie to od 2,5 miesiaca.Jeszcze nie wiem czy to model AFN czy AVG-wiem tylko ,że poprzedni właściciel podkręcił ja do 130 KM i fajnie jeżdzi-tfu,tfu dosyć chwalenia,bo właśnie ostatnio takie wrażenie jakby turbine zawieszało (brakuje mocy). Pozdrawiam wszystkich Witold80
×
×
  • Dodaj nową pozycję...