GrzesMC

tez tak myślałem ale na razie nie wiem czy niestety nie bd zmieniał mojej niuni na jakieś dwa nie tyle co mniejsze co tańsze bo ciężko się pogodzić czasem z rodziacami gdyż kierowców 3 a autko jedno

Swiatełka są i w dodatku ori No swiatełka zespolone ori a co do felg no to musi coś być typu 17 cali :gwizdanie: no ale jak narazie niestety brak funduszy na takie wydatki ;(

w danym momencie około 261 tys. km...sprawdzone w serwisie audi

ładniutki ten avancik i z bardzo podobajacym mi sie silnikiem...a co do wyposazenia no t opowiem tak...masz identyczne jak moje

Witam Przyszedł czas bym i ja zaprezentował swoje piękne Rocznik 1999 (po liftingu) koloru srebrnego z pięknym motorem 2,5 TDI V6 o mocy 150KM sprowadzony przezemnie i mojego tatę z Holandii w lutym tego roku Autko jak na razie nie miało żadnych modyfikacji prócz wypolerowania wydechu Zostało w nim wymienione parę podstawowych spraw eksploatacyjnych takich jak rozrząd(dość kosztowny)filtry, oleje i wszystkie płyny eksploatacyjne, wymiana odmy, naprawa rozrusznika, wymiana akumulatora, zakup nowych opon letnich(niestety 15' ) kupno zimówek na stalowych felgach wyposażenie: -ASR -ABS -halogeny -tempomat -oczewiscie klima -elektryka i podgrzewanie lusterek -2x elektryczne szybki -dwa podłokietniki -domykanie szyb z pilota -biedne felgi aluminiowe :gwizdanie: na dana chwile nie mogę sobie więcej przypomnieć komentujcie i oceniajcie pozdrawiam Grzesiek

najszybszym sposobem na wyjecie rozrusznika w 2,5 TDI V6 jest rozebranie przeodu i odkrecenie alternatora..wtedy bez problemu najmneijszego wyjdzie nam rozrusznik

Witam. Koledzy szukałem i nie znalazłem nic na forum na temat jak wyciągnąć rozrusznik z audi z silnikiem 2,5 TDI V6...gdyż odmówił mi dziś posłuszeństwa:( Po odkręceniu dwóch śrub trzymających rozrusznik nijak nie dało rady wyciągnąć rozrusznika..czy trzeba może wyciągać alternator a co za tym idzie rozbierać cały przód czy jakoś da się obejść bez tego? potrzebuje dość szybkiej pomocy pozdrawiam Grześ.

cisnienie bylo sprawdzane....wahalo sie od: najmniej bylo 21 a najwiecej 25 na ktorychs cylindrach..nie pamietam dokladnie na ktorych ile...ale mniej niz 21 nie bylo na zadnym.

swiece zarowe wszystkie cale w porzadku sa... ale te wrzery moga byc przyczyna kopcenia samochodu i nie wkrecania sie na obroty?

Witam Ostatnio znajomy mial powazny problem ze swoja A4 1.9TDI(110KM) a mianowicie nie wkrecal mu sie na obroty i przy tym kopcil na bialo tak ze az szczyalo w oczy. PSEUDO mechanicy twierdzili ze przyczynal tego bylo: padniete turbo padnieta pompa wtryskowa oraz wtryski.... Wymienil turbo objawy byly nadal takie same...wymienil pompe wtryskowa i wtryski i silnik nadal tak samo sie zachowywal... Wczoraj zdenerwowalismy sie i zaczelismy zrywac glowice...gdy zerwalismy ja ukazal sie naszym oczom taki widok: glowica: blok silnika: Czy ktos moze wiedziec co moze byc przyczyna takich "dziur"? dmuchnieta uszczelka pod glowica i dostanie sie wody? i troche nie wiemy co mamy robic z tym silnikiem... pozdrawiam Grzesiek

dzis wymienilem czujnik temp. wody... pol godziny odpowietrzal mi sie uklad...gdy uklad byl juz odpowietrzony pojechalem na jazde probna...moim zdaniem auto stalo sie troche bardzije dynamiczne i wszystkie objawy wyzej wymienione przezemnie ustaly... nie dymi nie kopci...jedyny jaki leci dym to czarny..(nigdy wczesniej takiego nie bylo z rury zawsze lecial jasny ) troche dziwne bo co ma czujnik do kopcenia?

odma zostala wymieniona jakies 2 tys km temu

Witam...posiadam audi A4 B5 2.5 TDI V6 99' przeszukalem praktycznie cale forum i nie znalazlem odpowiedzi na pytanie ktore mnie dreczy...a mianowicie gdy silnik jest zimny wsyzstko jest ok nie kopci prawie wcale pieknie zapala. Gdy zlapie temperature(90C*) zaczynaja dziac sie rozne rzeczy.. na postoju widac jak unosi sie bardzo jasny dym z rury wydechowej..gdy doda sie gazu dym robi sie niebieskawy...(dym a wlasciwie wielka chmura dymu) nie pachnie olejem rownierz nie bierze oleju stan stoi ciagle taki sam.(ponad polowa na miarce)..bylem u paru "fachmenow" i kazdy rozklada rece i nie ma pojecia co moze byc przyczyna takie zachowywania sie silnika...moze ktos spotkal sie z podobnymi objawami i wie co to moze byc? czekam na dosc szybkie odp bo po weekendzie chce jechac na slowacje i boje sie o to by mi nie stanal gdzies w szczerym polu pozdrawiam Grzesiek

takie byly podejrzenia mechanika na poczatku jak tylko zauwazyl ze sruba mu sie w rekach kreci...po rozebraniu bardziej zobaczyl ze sruba dluzsza wystarczy i breoblem znikinie )

Bylem u mechanika i niestety nadal musiało zostać na kolejna noc i dzień poza domem z pompa jest wszystko dobrze z gwintem na walku tak samo ( dłuższa śruba pomogła).Mechanik ustawił również rozrząd(powiedział ze cały był kompletnie źle ustawiony)...niestety na jeździe próbnej z podpiętym VAG-iem i mechanikiem w środku jechałem i nagle audik nie chciał jechać i nie wkręcał się na większe obroty niż 2tys...( za mną zrobiła się niebieska chmura dymu a na VAG-u wyskoczył błąd: brak sterowania turbina.... Juz tylko regeneracja lub wymiana turba mi pozostała czy jest jakaś inne rzecz która mogla spowodować takie objawy? Mogło być tak ze wcześniej ktoś ustawił tak rozrząd by ukryć wadu turba? :mysli:

Wyposazenie robi wrazenie bardzo ladna sztuka no i piekny motrek w srodku chodz osobiscie wole sedana :tongue4:

bym był bardzo wdzięczny za taka informacje...ale ja juz w koncu sie pogubilem bo raz on mowil ze ten gwint jest zewany a jak przyjechaelm to ze sruba byla zakrotka o jakies 1.5 cm..wiec juz nie wiem..ale na inf bd cierpliwie czekal chodz mam nadzieje ze zalozenie "wlasciwej sruby na wlasciwym miejscu" wystarczy i nadal bd sie cieszyl bezawaryjan jazda pieknym autem

Mechanik wlasnie mowil ze kolko mocno siedzi na stozku a srube wykrecil palcami i potem nie mogl jej wkrecic...tak mi mowil

już wszystko wiem....on tego nie odkręcał. Tylko zakładając wszystko zauważył ze śrubę na tym kółko można kręcić palcami..wiec chciał dokręcić i się ciągle kręciła...podobno była założona jakaś zła śruba (ze za krótka okolo 1.5 cm ) ma to zakręcić na większą śrube(taka jaka powinna tam byc) i ma działać... dowiedziałem się miedzy innymi ze ten silnik był już co najmniej raz rozbierany i ze było coś w nim kombinowane...a ma przejechane można powiedzieć TYLKO 250 tys... w pon ma być złożony i gotowy do odbioru...

Jutro popytam sie o wszystko co i jak i jakim cudem sie stalo i wogole...wiec i cel odkrecania tez bd znal..ale jesli walki byly by dobre(taka mam nadzieje) to da sie ten gwint nagwintowac czy cos w tym stylu czy tylko smietnik?

hm...takie pytanie rowniez chodzi mi po glowie...i nie mam pojecia..ale skoro odkrecil to jakis cel to musialo miec...jutro o 9 mam byc u mechanika to bd konkretnie wiedzial po co odkrecal i co z tym gwinem wiecej..na dzis dzien wiem ze jest zerwany...ale wymianiajac zalozmy walki to trzeba razem z cala hydraulika, nie myle sie prawda?

samochod do momentu kiedy zostal zaprowadzony do mechanika jezdzil sprawnie mial buta wszystko bylo znim OK...czasem tylko dymil na niebiesko czarno....i jak facet podpinal pod VAGA wyskakiwla mu bład kąta poczatu wtrysku i to mialo zostac usuniete... Mechanik stwierdzil ze gwint byl zerwany wczesniej i gdy odkrecil kolo teraz nie moge go zakrecic spowrotem...ale jak mowie autko smigalo jak trzeba bez zadnych zarzutow...

Witam Do dnia wczorajszego bylem zakochanym i szczęśliwym posiadaczem z pięknym silnikiem 2.5 TDI V6...Audi trafilo do warsztatu w celu ustawienia rozrządu na pompie(było minimalnie przesunięte w wyniku czego VAG pokazywal zły kąt początku wtrysku) wizyta na tym miała sie zakończyć..niestety mechanik zadzownil do mnie ze jest zerwany gwint na jednym z wałków rozrządu i nie można zakręcić na nim koła... mechanik powiedział ze czeka na mnie jutro i moja decyzje co z tym dalej ma robić... mam nadzieje ze mi doradzicie w dość szybkim czasie co mogę z takim fantem zrobić? bo raczje nikt mi nie sprzeda pojedynczego walka rozrządu( bo to nawet chyba wogole sensu nie ma) czy da sie cos może nagwintować czy cos tego typu? wyjmując taki wałek z jakimi dodatkowymi kosztami trzeba sie liczyć? czekam na wasze wypowiedzi koledzy, pozdrawiam

Kolego czemu sie tak oburzasz wrzuciles foty to oceniamy to co nam sie podoba a co nie:) rowniez nie naszą winą jest to ze tyle rzeczy sie nam nie podoba mi osobiscie audik Twoj sie nie podoba pozdrawiam

ja również nie mogę swojej znaleźć a audi ładne ^^ i w srebrnym kolorku pięknie się prezentuje