Zaraz, zaraz.
"Nie piję"????
Jak to, ku*wa "Nie piję"
To ja portki w kantkę wyprasowałem (krzywa wyszła).
Koszula całą noc pod prześcieradłem leżała, coby na wykrochmaloną wyglądała.
I jeszcze pen-drajw 256 MB z pracy zakoszony z 1000-cem zdjęć z mojego wyjazdu do Egiptu, który miał być prezentem.
A Ty mi ku*wa "Nie pije"???
Nie pić to se możesz od poniedziałku.
A dziś to ja oczekuję kierowcy coby mnie zabrał na całonocny wygib z okazji urodzin.
Howgh