chyba znalazlem winowajce... Pieprzony wezyk od zaworka pod rura kolektora byl trzasniety... doslownie 4cm gnojek.. egr wogole nie pracowalo a teraz smiga... Bylem zdziwiony bo egr widac ze byl niedawno wymieniany bo wyglada jak nowy a poza tym czyscilem go... Mam nadzieje ze z grubszych spraw to tylko to... Ale zaopatrzylem sie w wezyki i jutro wymienie wszystko od podstaw... Acha.. Jak zabrac sie do korekty kata statycznego wyprzedzenia wtrysku ??[br]Dopisany: 20 Luty 2009, 12:45_________________________________________________ Z drugiej strony zastanawiam sie... czy egr sterowany zaworem z czarna glowka ma wplyw na cisnienie turbosprezarki ??? [br]Dopisany: 20 Luty 2009, 13:07_________________________________________________Apropo sztangi turbiny... jak ja obracalem palcami to sprawialo wrazenie jakby sie przycinala... czy to moze byc powod przeladowania ?