jak na razie problem jest chyba rozwiązany, tzn przez ostatnie 1900km jakie zrobiłem w ostatnie dwa dni na trasie wawka-hamburger nic się nie działo. Rozebrałem każdą kostkę znajdującą się w pobliżu kierownicy i problem zniknął, czyli był jakiś niestyk. Jutro jak zdarzę to podjadę do gościa który mi zakładał alarm i podepniemy drugą centralkę do testów, może jednak miałeś rację co do usterki . A napić się to możemy tylko nie w ten weekend bo jestem zjechany jak koń po westernie
Ps. Może w Polsce kiepsko się zarabia i żyje w porównaniu do Niemiec ale chociaż u nas jest się za czym rozejrzeć na ulicy a w niemcowni na 10h spędzonych w Hamburgu widziałem tylko 2 ładne laski i trzecią z ładną figurą ale gorzej z facjatą.
Byliśmy w ok. 20 komisach i straszna lipa z autami. Tylko w jednym właścicielem był niemiec ale za to ceny powalały na kolanach. Reszta to standard czyli turcy, araby i ruskie. Były do wzięcia dwie B5 ale strasznie zajechane. Szwagier kupił golfa 4 kombi z 2004 roku 1.9TDI 131KM za 6500 chodź myślał też nad kupnem astry 1.3cdti z 2006 roku niby 98k przebiegu w podobnej cenie
nedza straszna i wafle nie chcą z cen schodzić - dzsiaj rozmawiałem z komisem leasingowych aut - mają B7 S-line za 12950 E, po dłuższej gadce powiedział że ostatecznie może zejść na 12500 E ... kuźwa ale oferta
nie opłaca się póki co tam jeździć