Witam
Poziu gratulacje ! kłaniam się nisko
joke
Idzie facio po lesie... deszcz zacina, wiatr duje, noc czarna... zmarzł
cały, patrzy - stoi samochód. Podszedł, zagląda do środka - nikogo,
drzwi otworzył, wsiadł na tylne siedzenie chroniąc się przed deszczem.
Nagle samochód ruszył... facio zgłupiał.... samochód jedzie, on siedzi
sam, za kierownicą nikogo... Nagle pojawia się owłosiona ręka, kręci
kierownicą i znika... Facio w coraz większym strachu....
Patrzy wystraszony, pojawiają się pierwsze zabudowania,w końcu
samochód zatrzymuje się przed zapuszczonym domem na skraju wsi.
Drzwi się otwierają, zarośnięty mężczyzna zagląda do środka i widząc
wkulonego ze strachu w najdalszy kąt facia pyta:
- Co tu kur*a robisz!?!
- Eeee... nic... jadę... - duka przestraszony pasażer.
- No ku*wa można ochu ... jeć!!! Ja pcham a ten k*rwa sobie jedzie....