Auta jeszcze nie oglądałem, ale wybiorę się w najbliższym czasie. Widziałem je parę razy, ale nie sprawdzałem. O historii auta też nic jeszcze nie wiem, ale nei wygląda na posklejaną na ślinę. Jakby ktoś szukał...
dawaj foty jakieś może brat przygarnie. Zielonego liścia jebnie się na szybę i niech tłucze po wawie. I tak zapewne w 1szym miesiącu jebnie gdzieś bo nie ma zdolności manualnych. [br]Dopisany: 10 Marzec 2011, 23:05_________________________________________________
Z ciekawości zobaczę w niedzielę :gwizdanie: