Sebulo

Ten model Spidan 24814 i Lobro 305073 mają po 525 mm długości to o 1 mm mniej niż SKF 5513 i 1 więcej od SKF 5519. Na stronie SKF jest informacja, że zapasy 5513 wyczerpane.

Ok, dzięki. Wysłałem zapytanie i pozostaje czekać.

Dokładnie. Ale pytanie brzmi czy mogę założyć te krótsze półosie. To są tylko 2 mm. Jedne i drugie wg ETKI pasują do mojego modelu. Mają nr 8E0407271BK. Skąd więc taka różnica w cenie i po co producent robi osie różniące się od siebie 2 mm.

A właśnie ten sam. Półoś SKF VKJC 5513 ma 526 mm a druga tańsza prawie o połowę półoś SKF VKJC 5519 ma 524 mm. Jedna i druga ma nr OEM 8E0 407 271 BK. Nie różnią się niczym poza długością. I dlatego nie wiem jaką powinienem kupić. Najprościej chyba będzie zmierzyć własną, ale trzeba zwalić przeguby.

Sprawdziłem jeszcze raz ETKE i rzeczywiście nr: Lewa :8E0407271AT Prawa : 8E0407272AT występują w silniku BRE przy manualnej skrzyni. Auto jest w automacie więc zamontowane półosie są prawidłowe. Kwestia tego jaka jest różnica w osiach, o których mowa powyżej? Długość 524 mm i 526 mm. Czy mogę założyć dowolną długość skoro nr OEM się zgadzają? Zresztą trochę to dla mnie dziwne, że osie różnej długości mają ten sam nr OEM.

Tam gdzie powinien być nr już nie ma naklejki. Teraz mam wątpliwości czy zamontowano dobrą półoś z prawej strony. Auto dostało kiedyś strzała z prawej strony i być może poprzedni właściciel wsadził pierwszą lepszą ze szrotu. Jutro sprawdzę jak wygląda lewa. Tam nikt nie grzebał. Jeśli będzie 8E0407271AT tzn. że szukałem po złym nr. Jak sprawdzałem na ETKA online to zgadzała się końcówka BK. Dodam, że auto w automacie.

Panowie, szukałem półosi do swojej B7 (BRE 2.0 16V, 2006 r. AVANT). Zgodnie z ETKA nr OEM 8E0 407 271 BK i 8E0 407 451 SX. Problem z tym, że pokazuje mi wałki różnej długości. Od 524 mm do 527 mm. Na przykładzie SKF np. jeden ma 526 mm (VKJC 5513) a drugi tańszy prawie o połowę 524 mm (VKJC 5519). Nie wiem, który zamówić. Proszę Was o pomoc. VIN WAUZZZ8E87A076018

Panowie pytanie, a pokrywa z AWX/AVF pasuje do BRE?

Taka sytuacja? Zrzuciłem dziś wałki rozrządu... sprawdzilem wszystkie rolki i wyglądają bardzo dobrze. Zastanawiam się czy poprzedni właściciel był ze mną do końca szczery. Mam to auto od dwóch tygodni więc robię rozpoznanie. Dziś do niego dzwoniłem w tej sprawie i odpowiedział tak jak się spodziewałem: "Ja nic tam nie ruszałem. Ja nie wiem". Podejrzewam, że wcześniej musiało się coś wydarzyć i nie posprzątali do końca. 15lolo pytanie do Ciebie. Jak wyglądały Twoje uszkodzone? Obracały się normalnie? Zablokowały się? Już teraz zupełnie zgłupiałem. A może te rolki z moich pochodzą i trzeba je wyciągnąć zupełnie aby dobrze zdiagnozować.

Panowie według etki do mojego silnika BRE tylko N10579805 NGK (napięcie 7V). Cena w IC około 150 zł. Macie jakieś tańsze i pewne źródła? A może jakieś zamienniki?

Wyglądają dokładnie tak http://www.directupload.net/file/d/4564/prdourjq_jpg.htm O ich obecności dowiedziałem się zupełnie przypadkiem. Wysłałem moduł pompy oleju do przeróbki na większy zabierak po czym gość do mnie oddzwania i pyta co się działo z autem bo w module pełno rolek. Auto bez zarzutów dojechało do garażu więc z niedowierzaniem chwyciłem za magnes i...... tylko te 3 szt. wydobyłem. Najprawdopodobniej są też powodem uszkodzonego modułu pompy - luz osiowy na wałku. Zrzuciłem pokrywę zaworów i wszystko wygląda ok. Jesteś pewien, że to z dźwigienek?

Wiesz juz co to bylo. Ja dzis znalazlem z misce jakies malutkie rolki 8mm na 1mm.

2.0 TDI 140 KM BRE bez DPF. Przebieg 225 000 km. W pierwszym poście normy dla tego silnika to 505.01 506.01 oraz 507.00. Chciałem natomiast zalać LM Diesel Synthoil 5w-40 ale on ma normę 502.00 i 505.00. VW 505.00 Do silników diesel'a przed rokiem 2000 (sierpień 1999) - bez pompo wtrysków. Wlewać czy szukać Motula? Poza tym panowie korzystaliście kiedyś ze strony www.kolegaberlin.pl? Oleje w bardzo dobrej cenie ale wiadomo..... Ktoś kupował?

A więc tak. Iskra jest i paliwo też. Dziś wykręciłem świece i dwie były całe w oleju. Uszczelka pod klawiaturą stara i twarda już wymieniona na nową. Olej leciał z góry i je zalał. Zmieniłem również kable od cewki na nowe. Kręci już jakby trochę lepiej, jakby chciał załapać. Bateria w sumie dobra po kilku próbach kręcenia woltomierz wskazał 12.26. Nie mam jak sprawdzić kompresji narazie. ---------- Post dopisany 29-12-2013 at 15:24 ---------- Poprzedni post napisany 28-12-2013 at 17:25 ---------- A jednak bateria okazała się za słaba. Na lejcach zakręciła i znów jest wśród żywych. Podsumowując: Sparciała i twarda uszczelka pod klawiaturą plus słabo dokręcone świece dały efekt w postaci ich zalania wyciekającym olejem. Kable od cewki stare a gumy, które wchodzą na świece twarde i też sparciałe rozleciały się podczas demontażu. Wymiana uszczelki oraz nowe przewody i oczywiście dobry akumulator na rozruch sprawiły, że autko znów śmiga po naszych dziurawych drogach.

Dokładnie też taka była moja pierwsza myśl, że jakby brak kompresji ale niechciałem niczego sugerować. Normalnie inaczej kręci. Rano dosłownie sekundę kręcił normalnie i nagle przestał.