nawet po waleniu noga nie rusza... :/ podejrzewam ze sie spalil jezeli istnieje taka mozliwosc
[br]Dopisany: 14 Grudzień 2009, 20:26_________________________________________________dziala...
wyciagnalem go, odkurzylem kompresorem, przeczyscilem szczotki, zamontowalem i chodzi.
tak namarginesie to nie trzeba sciagac deski... wystarczy odkrecic i wyciagnac schowek.