nie wierz w takie alkomaty
ja ci powiem co zrobiłem.
W niedziele dałem w rure ze starym i w poniedziałek miałem jechac do wawy z Torunia. nie wiedziałem czy mam coś we krwi , kazałem Paulinie zatrzymać sie w Rypinie na Komendzie , wpadłem tam z nietypowym pytaniem , przebadałem sie , wynik 0,00 i rura , ogień z dópy :kox: :kox:
bys widział gliniarza jak na mnie patrzył :polew:
kumplowi idiocie za taki manewr zabrali okładki bo debil podjechał sam pod stojący na poboczu radiowóz i wydmuchał 0,9 :polew: :wallbash: