mcm

"a mógł chłop jeździć" :laghing2: :laghing2: :laghing2:

:tongue4: [br]Dopisany: 06 Kwiecień 2010, 13:00_________________________________________________ja w kwestii przypomnienia drugi raz się dziś popłakałem: :polew: http://tworzymyhistorie.pl/video.php?id=17

http://www.a4-klub.pl/smf/spoty_radomskie-t9585.0.html

możesz użyć silikonu, on dobrze uszczelnia i nie klei zbyt mocno

jeśli przestaje klekotać możesz spokojnie jeździć

normalne, olej idzie w popychacze i później pracują normalnie, jeśli zacznie cały czas klekotać możesz zacząć się martwić, a popychacze zakładałeś nowe

powiem tak: - nawiercić otwory i nagwintować od nowa - druga metoda nawiercić otwory posmarować wkręty smarem woskiem czymkolwiek żeby się klej nie przykleił, potem naładować kleju np poxipolu w nawiercone otwory i wkręcić wkręty poczekać aż zaschnie klej i wykręcić wkręty i masz "nowe" mocowanie

Gość zamawia w knajpie zupę i widzi, jak kelner moczy w niej palec. Po chwili zanurza go w talerzu z drugim daniem. - Co pan wyrabia? - dopytuje klient. - Przytrzasnąłem sobie palec w drzwiach i lekarz kazał go trzymać w ciepłym miejscu – wyjaśnia kelner. - To niech pan sobie go w d*pie trzyma – wścieka się klient. - W d*pie trzymam na zapleczu, tutaj mi nie wypada.

Pewna kobieta zapadła w śpiączkę. Leżała tak sobie w szpitalu, aż po pewnym czasie pielęgniarki zaobserwowały ciekawą rzecz. Mianowicie podczas mycia intymnych miejsc pacjentki wykesy na monitorach jakby przyspieszały, czyli serce biło szybciej, fale mózgowe byłe "lepsze". Wzięto więc na rozmowę męża kobiety i przedstawiono całą sytuację. Padła propozycja seksu oralnego, bo być może to wyrwie żonę z fatalnej śpiączki. Mąż dosyć niechętnie, ale się zgodził prosząc o trochę intymności. Pielęgniarki zastawiły parawany i oddaliły się. Po kilku minutach wracają a na monitorach proste linie. Serce nie bije, żadnych oznak życia. Pytają więc męża: -Co się stało ? -Chyba się zakrztusiła...[br]Dopisany: 06 Kwiecień 2010, 11:04_________________________________________________Prezydent i premier odwiedzili jedna z podstawówek. Podczas dyskusji z uczniami Prezydent zapytał: Co to jest tragedia? Dziewczynka z pierwszej ławki podniosła rękę: - Gdyby mój przyjaciel, który mieszka na wsi, bawił sie na polu i został‚ rozjechany przez traktor - to byłaby tragedia. - Nie. - odpowiada premier - to byłby wypadek. Zgłasza sie kolejne dziecko: - Gdyby autobus, który odwozi 75 dzieci do szkoły, miał wypadek, w którym zginęliby wszyscy pasażerowie - to byłaby tragedia. - Tez nie - odpowiada znowu premier - to byłaby wielka strata. Czy ktoś ma inne pomysły? W klasie cisza. Nagle odzywa sie Jasiu: - Gdyby samolot, w którym lecieli prezydent i premier został trafiony przez pocisk i rozpadł sie na kawałki - to byłaby tragedia. - Brawo! - wola prezydent - Możesz nam powiedzieć dlaczego uważasz, ze byłaby to tragedia? Na to Jasiu: - Dlatego, ze to na pewno nie byłaby wielka strata i raczej nie byłby to wypadek.[br]Dopisany: 06 Kwiecień 2010, 11:05_________________________________________________Jasiu strasznie brzydko mówił. Zbliżała się wizyta wizytatora więc pani powiedziała dziewczynkom że jak będzie pan i Jasiu brzydko powie to niech spuszczą głowy i wyjdą z klasy. Nadszedł dzień wizyty. Wizytator zapytał się dzieci: - Wiecie co nowego budują w Warszawie? Jasiu zgłosił się i odpowiedział: - Burdel proszę pana Na to dziewczynki wstały, spuściły głowy i zaczęły kierować się do drzwi. A Jasiu na to: - A gdzie wy ku*wy idziecie dopiero fundamenty postawili. [br]Dopisany: 06 Kwiecień 2010, 11:07_________________________________________________O pakiecie odchudzającym: Facet chce schudnąć. Dzwoni do poradni o lekki pakiet na początku. Nazajutrz rano do jego drzwi puka naga laska. Otwiera i mówi: -Jak mnie złapiesz będę Twoja. Facet goni ją, udaje mu się złapać po 10 km no i wiecie, co robi. Zadowolony dzwoni do poradni: -No super macie te pakiety, ale ja chciałbym spróbować czegoś trudniejszego, zeby więcęj schudnąć. Następnego dnia puka do niego zaje***ta laska, cała naga i mówi: -Jak mnie złapiesz będę Twoja. Facet ją goni, łapie po 20 km. Po "akcji" dzwoni trzeci raz do poradni: -Te pakiety są naprawdę ekstra, jednak ja chciałbym spróbować czegoś jeszcze lepszego. -No wie pan, mamy jeszcze jeden pakiet, jednak jest on bardzo trudny... -Biorę go. Na następny dzień puka do niego murzyn. Cały umięśniony, wysportowany i mówi: -Jak Cię złapię, będziesz mój.[br]Dopisany: 06 Kwiecień 2010, 11:29_________________________________________________http://tworzymyhistorie.pl/video.php?id=148 :polew: [br]Dopisany: 06 Kwiecień 2010, 11:53_________________________________________________Jasniu nie wie za bardzo o co chodzi w tych sprawach więc poprosił tate o pomoc. Tato zgodził się stanać za firanką. Przychodzi Małgosia, jasiu pyta tato tato co teraz Podejdź do niej tato tato co teraz pocałuj ją tato tato co teraz rozbierz ją tato tato co teraz No to jasiu teraz to ty ją wal! No to jasiu bez zastanowienia wali małgosię z bańki. tato tato, ale ona krwawi! Jasiu wal dalej to jeszcze dziewica !![br]Dopisany: 06 Kwiecień 2010, 12:04_________________________________________________Gość zamawia w knajpie zupę i widzi, jak kelner moczy w niej palec. Po chwili zanurza go w talerzu z drugim daniem. - Co pan wyrabia? - dopytuje klient. - Przytrzasnąłem sobie palec w drzwiach i lekarz kazał go trzymać w ciepłym miejscu – wyjaśnia kelner. - To niech pan sobie go w d*pie trzyma – wścieka się klient. - W d*pie trzymam na zapleczu, tutaj mi nie wypada.

a ten mnie rozjebał na cały dzień jeszcze płaczę ze śmiechu :polew: http://tworzymyhistorie.pl/video.php?id=148

O pakiecie odchudzającym: Facet chce schudnąć. Dzwoni do poradni o lekki pakiet na początku. Nazajutrz rano do jego drzwi puka naga laska. Otwiera i mówi: -Jak mnie złapiesz będę Twoja. Facet goni ją, udaje mu się złapać po 10 km no i wiecie, co robi. Zadowolony dzwoni do poradni: -No super macie te pakiety, ale ja chciałbym spróbować czegoś trudniejszego, zeby więcęj schudnąć. Następnego dnia puka do niego zaje***ta laska, cała naga i mówi: -Jak mnie złapiesz będę Twoja. Facet ją goni, łapie po 20 km. Po "akcji" dzwoni trzeci raz do poradni: -Te pakiety są naprawdę ekstra, jednak ja chciałbym spróbować czegoś jeszcze lepszego. -No wie pan, mamy jeszcze jeden pakiet, jednak jest on bardzo trudny... -Biorę go. Na następny dzień puka do niego murzyn. Cały umięśniony, wysportowany i mówi: -Jak Cię złapię, będziesz mój.

nie mówimy o tobie Ja mam od tego ludzi.. :gwizdanie: tja 2 murzynów :polew:

aleś się rozbrykał

miśki :>

ja dziś już lepiej

nażarci, napici ...

...pytacie skąd się wziąłem, jestem wesoły Romek mam na przedmieściu domek ... :>

wieczór

foty nie hulają

:tongue4:

No tak tak, pier**lcie się to jest dużo cieniej. :> a może napisałem "pieprzcie się" :gwizdanie:

nie no tak grubo leciał nie bede

powiedziałbym, że jest wręcz MEGA-MEGALOMANEM

to ja ku***a przychodzę, a wszyscy spadają, a pie....cie się

KURRRRRWA MAC Próbuje uspać dwuletnią chrześniaczkę przy komputerze a tu taki zonk :wallbash: :wallbash: ostrzegałem że grubo