miałem kiedyś taki przypadek klienci przyjechali oglądali z pl godziny gadali gadali i w końcu powiedzieli ile mają kasy na auto myślałem że parsknę śmiechem (mieli 2/3 ceny) [br]Dopisany: 13 Wrzesień 2010, 22:56_________________________________________________myśleli że przyjadą pomarudzą i od razu 30% poleci w dół
ja kiedyś zrobiłem tak w ojca aucie:
wyczyściłem miejsce pęknięcia, posmarowałem to poxipolem, na swieży klej taśma klejąca power tape, jescze raz poxipol i i taśma, jeździ do dziś bez żadnych problemów
zobacz temat:
http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=18478.0
i dopiero zadawaj pytania.
przejrzyj też dział:
http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?board=24.0