Tydzień temu po 20 godzinach postoju nie mogłem uruchomić samochodu bo zabrakło prądu. Akumulator już się do niczego nie nadawał i wymieniłem na nowy.
Ale teraz widzę ze dalej jest coś nie tak, bo jak samochód postoi np 15 czy 16 godzin to po przekręceniu kluczyka świece żarowe dłużej się grzeją i rozrusznik musi więcej pokręcić żeby silnik odpalił. Jak stoi np mniej niż 10 godzin to nie ma problemu.
Może wiecie o co tu chodzi?
Dzięki za odpowiedzi.