z rana
w skrócie - to jest moja była z która byłem już prawie 3 lata... jest fajna toleruje mnie w 100% + moje audi i moje banie i wszystko do tego studiuje dziennie na politechnice ma dobre oceny na pewno ją skończy, pierze, gotuje ciasto co niedziele i dobre obiady niby taki ideał ale jest po prostu - nudna... :disgust: teraz niby "jesteśmy razem" ale ja lubię poszaleć jakieś spontany itp.. a ona lubi w domu siedzieć to mnie męczy... a z drugiej strony z nią zerwać i niewiedzieć na co się trafi a wśród kumpli to zawsze mówią, ze baba ideał...
pewnie temat ju znieaktualny ale napisze:
ja mam teraz bardzo podobnie z zona, w domu jest wszystko super ale gdy ja chce zeby jechala ze mna na spota, jakiegos zlota to ona woli byc w domu, a gdy ona chce zebym ja szedl z nia na dyskoteke czy inna impreze to ja znowu wole siedziec w domu. tolerujemy to oboje i mamy do siebie zaufanie wiec ja na spoty, zloty jezdze sam, a ona na imprezy chodzi sama i jak narazie jest nam dobrze :>
i jeszcze jedna sprawa: co to za impreza kroi sie w ten weekend :?: czy to tylko impreza dla wybranych