Skocz do zawartości

A4 Mario

Pasjonat
  • Postów

    77
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez A4 Mario

  1. No mega szacun dla szofera.... latałem wiele razy już ale tam byś sie osrał...
  2. Co sie dzieje ??????? Awaria podwozia! Żadna goleń się nie wysunęła do lądowania! pięknie to pilot zrobił - jestem pod mega wrażeniem Cochyba nie wyladował bez otwartego podwozia...
  3. Co sie dzieje ???????
  4. Ale z Was mendy.... chłop ma już swoje lata mogło mu się zapomniec albo cos pomieszac a Wy od razu atak... będziecie w tym wieku to tez bedziecie miec takie luki... :gwizdanie:
  5. A widział ktos : Sale saobójców Niepokonanych Super ???? Bo nie wiem co wypożyczyc na dziś
  6. To nie to ale tak sobie to tłumacz jak Ci lepiej... po prostu przed chwilą uciekłem oknem... :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie:
  7. a co leo sie Z Leo wszystko OK ... po prostu lubię krola ... :tongue4: :gwizdanie: Wiesz Bulik...niektórzy mają kolegów...
  8. Kto jutro bedzie na spocie ??? Krolu bedziesz???
  9. Też coś słabo się czuję... :gwizdanie: Na dodatek siedzę w robocie! Masakra! Idę obejrzeć Jumbo bo wylądował! :kox: Jakas szycha przyleciała czy jak ??? Jak ja latam to zawsze mam małe samoloty...
  10. A jakie radio wybrac pod względem obsługi telefonu komórkowego... odbieranie rozmów i rozmowy na głosnomówiącym.. wystarczy firmowe radio z funkjcą Bluetooth czy sa jakieś lepsze modele typowo pod współprace z telefonami komórkowymi ???[br]Dopisany: 31 Październik 2011, 10:30_________________________________________________Mam cos takiego na oku .. Alpine IDA-X311RR http://allegro.pl/alpine-ida-x311-ida-x311rr-gratisy-sklep-krakow-i1881439836.html
  11. A Tobie co ??? trzyma Cie Bukowina ???
  12. Po powrocie z BT :gwizdanie:
  13. Z rana ... Pozdro z Bukowiny ...
  14. Miszka ja wczoraj popiłem i mi sie delikatnie ulało na Twój Polar ... ;( :gwizdanie:
  15. bardzo dobre zachowanie cza tepic pijane gnidy :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: wszystko super fajnie - tylko jadąc w ten sposób stwarzałeś takie samo jak nie większe zagrożenie. Gdybyś np. na przejściu wdupczył w przechodnia lub kobitke z wózkiem to małe znaczenie miało by to że udawałeś kozaka z mocą 170ps i wielce jak strażnik teksasu goniłeś "złego" kierowcę Mozliwe ale Policjanci którzy przyjechali tymi dwoma radiowozami nawet mojego prawka nie chcieli widziec... dla nich miałem sie tylko podpisac pod zeznaniami że gościu jechał ostro nawalony...a jakbyś Ty był na moi miejscu to zrobił byś to samo albo gorzej... bo jeszcze bys go z auta wyszarpał a juz wogóle jakby Ci przerysował B8... :gwizdanie:
  16. Dogi nie miałem bejzbola... :gwizdanie: miałem tylko kask...
  17. :polew: Pedał... :polew:
  18. I jestem w domu... a miałem tylko odebrac moją z pracy i kupic browary na BT ....jadąc do Gliwic prawie rozzjeb... ł bym auto bo jakiś pajac mi mega hamsko wymusił... Leon jednak nie ucierpiał a moja duma nie pozwolila mi gościa odpuścic i pojechałem za nim.... po 40 minutach gonitwy dosłownie gonitwy po gliwicach... większośc skrzyzowań na czerwonym prowadząc jedną ręką a w drugiej trzymając telefon i rozmawiając z dyżurką 112 ponieważ koleś był desperatem... walił pod prąd gdy auta jechały z na przeciwka itd. ludzie uciekali na pobocze autami i kierując 2 radiowozy na delikwenta siedząc mu na pupie co nie było trudne bo była to Astra II gonitwa skończyła się tym iż gościu wjechał na posesje w żernicy do garażuja za nim... po paru minutach dojechały te 2 radiowozy na sygnałach którym cały czas podawałem pozycje gdzie się znajdujemy... wyskoczyło 4 policjantów zawineli gościa jego żone ponieważ chciała jechac z mężem na komisariat... skończyło sie wszytko po 2 godzinach na komisariacie... gościu nadupcony jak ping pong... ja złożyłem zeznania i czekamy na rozprawe... prawojazdy delikwenta zostało na gliwickim posterunku policji ponieważ wydmuchał ładny wynik którego mi niestety nie podano a w między czasie ściągali już nagrania z kamer z tych skrzyzowań które podałem że jechaliśmy.... Finał jest taki że gościu już nie ma prawka czeka na sprawe i kolegium a ja za darmo polatałem po Gliwicach na czerwonym świetle łamiąc wszystkie przepisy z możliwych... Na szczęście Leo jest cały... ucierpiał jedynie mój portfel i spalanie... Teraz pije browara i mysle że dobrze wyszło... rozumiem jechac po jednym piwie... ale nie w takim stanie... a z drugiej strony dobry szofer bo ledwo stał na nogach a za kierownica dobrze sobie radził... nie mniej mogło sie to skończyc tragicznie dla tych co jechali z przeciwka...Policjanci podziekowali...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...