Witam.
Od jakiegoś czasu borykam się z problemem, rano i po dłuższej przerwie ok.1 godz. ciężko pali trzeba długo trzymać na rozruszniku. po próbie odpalenia po krótkiej chwili pali na tyk. dziwi mnie to iż jak wszystko było ok to po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu było słychać przez chwilę pracę pompy paliwowej(teraz dopiero po udanym uruchomieniu silnika). na moje oko pompa paliwa jest ok. bo jak już odpali to pracuje super nic nie dławi, szarpie itp.
moje pytanie czy przekaźnik pompy, a czy może sterownik silnika odpowiada za załączenie pompy na chwilę po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłonu.
Pozdrawiam Łysy76.