kubastu

Szukalem a nie nalazlem, wielkie dzieki

Ja dziś troszkę nietypowo. Chciałem sprawdzić poziom oleju przed podróża, próbójeotwierac maskę , to cięgiełko jakoś tak luźno poszło i maska nie odskoczyła. Nie wyskoczył ten języczek z maskownicy, jak mu troszke pomogłem to odskoczył ale maska otwiera sie na 2 cm i dalej nie chce. Próbowałem zamknąć i otworzyć jeszcze raz, ale to samo Czy da się jakoś otworzyć maskę teraz? Czy można zdemontowac grila tak żeby sprawdzić co sie zacielo ?? Wyjeżdrzam w środe i chciałbym jednak sprawdzić olej i uzupełnić spryskiwacz. Dzieki za rady

U mnie niestety podobny problem. Po walce ze zdjeciem ramion wycieraczek ( 4,5h , uzywalem 2 roznych sciagaczy.....) nastapil moment zdejmowania podszybia. Ani do przodu, ani w gore ani na ukos. Poprostu nijak ( A gdzie reszta pracy .... Czy ktos moglby mi podac numer katalogowy calego mechanizmu ramion wycieraczek. Zaczynam myslec o wizycie w ASO. Z tym ze w tym smiesznym kraju w ktorym przebywam (Norwegia) na mechanika czeka sie 2-3 tygodnie, wiec nie wiem czy zdzierze tyle bez wycieraczek przy tej aurze. A moze ktos z szanownych klubowiczow sie wybiera do Bergen i udzieli mi pomocy Wracajac do podszybia, czy jest sens jakos podwazac srubokretem itd czy poprostu metodycznie probowac rozruszac ? Czy jest mozliwe ze zassala sie woda miedzy szybe a podszybie i ona trzyma dodatkowo ?? Pieknie dzieki za rady -------------------------- I juz , wycieraczki spelniaja swoje zadanie z wielka radoscia. Do sciagniecia podszybia trezba bylo drugiej pary rak oraz podwazenia od spodu. Standardowo zatarta byla strona kierowcy Pozdrawiam forumowiczow

A moze ten termostat poprostu popiskuje i to jest ten sygnal. Wracajac do temaptu, przeczyscilem wtyczke czyjnika i jak narazie jest oki. Teraz mecze sie z zatartymi wycieraczkami, ale to juz inna histoia ------- Czyszczenie nie na dlugo sie zdalo. Czy ktos moglby podac mi nr katalogowy czujnika temperatury dla mojego auta ? Dzieki

Jak tylko pogoda pozwoli i checi sie znajda to zanurkuje pod maske w celu obejrzenia tego czujnika. Szkoda ze sie nie da dobrac do klimatronika w moim audi Dzieki wszystkim za rady

Kontynuujac temat. Czy ktos moze mi pomoc w dostaniu sie do wskazan klimatronika. Gdzies wyczytalem ze zeby sie do niego dostac trzeba nacisnac i przytrzymac przycisk obiegu wewnetrznego i po zwolnieniu go nacisnac gorny wlot powietrza. Niestety taka kombinacja u mnie nie dziala. Przypomne ze mam A4 Avant B6 z 2001 roku, kod silnika AWX - 1,9TDI 130KM. Bardzo dziekuje za pomoc.

Czy moglby mi ktos podeslac temat z wymiana czujnika temperatury ? Po wymianie termostatu mam problem z dogrzewaniem auta (czasem zimne po przejechaniu 20 km). No i spalanie wzroslo zauwazalnie

Wydaje mi sie ze niespecjalnie w porzadku, to nie pierwsza zima z tym autkiem. W poprzednia nie mialem zadnego problemu. BTW. molbym poprosic o linki do tych tematow Dzieki

Moje audi to A4 Avant B6 z 2001 roku, kod silnika AWX - 1,9TDI 130KM. Mam problem z temperatura silnika. Jechalem w dluga trase (1500km) , na ostatnich 200 km zaczalem obserwowac dziwne wskazania temperatury silnika. Dziwne tzn. temperatura "plywala" a potem ustabilizowala sie na 75 stopniach podczas jazdy a w momencie zwolnienia, swiatel, podnosila sie do 90 stopni. Nigdy nie przekraczala 90 stopni. Pierwsze co zrobilem to wymienilem termostat, niestety objawy "plywania" temperatury nadal wystepuja lecz odrobine inaczej. Czasem wszystko jest ok, czasem dogrzewa ladnie do 90 potem nastepuje chyba otwarcie termostatu spadek temperatury do ~85stopni i potem ladnie trzyma 90. A czasem nie moze dogrzac do 90 stopni i plywa w okolicach 75 - 85 czasem dochadzac do 90. Po przeczytaniu kilku tematow na forum wywniaskowalem ze to moze byc awaria czujnika temperatury ale..... Bardzo prosze o jakies porady od ktorej strony sie do tego zabrac. Czy jakies testy czy znow mechanik itd.. Niestety sprawa jest pilna , mam wyjazd w srode i musze miec sprawy samochod w ciagu dwoch dni. W sprawach mechaniki samochodowej jestem kompletnie zielony i prosilbym o tlumaczenie "lopatologiczne" WIelkie dzieki za pomoc.

Az tak daleko mnie wywialo. Witam wszystkich.