Skocz do zawartości

kosadamian

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O kosadamian

Osiągnięcia kosadamian

0

Reputacja

  1. Autko stoi rozkręcone dostanie nową pompę nowe panewki, a wtedy okaże się co dalej. Wszystkim chętmy dziękuje za wszelkie podpowiedzi. Jak samochodzik zostanie uruchomiony dam znać i być morze będą dalsze pytania. [br]Dopisany: 17 Maj 2009, 15:43_________________________________________________Dane jakie otrzymałem dzisiaj przez telefon. Silnik został złożony i ciśnienie powróciło zimny silnik 8 barów rozgrzany 2,3 bara Więcej napisze w w sobotę jak odbiorę samochód.
  2. W tej chwili samochód stoi ciśnienie zostało dzisiaj zbadane i tego właśnie brak na rozgrzanym silniku. Tak jak pisałem wcześniej samochód raz klekocze a raz nie. Olej został wymieniony na mobil pół syntetyk a z jakiego to nikt nie wie. Przebieg jaki mogę podać nie wiem na ile jest realny ale taki wskazuje 185000 Jeszcze jakieś pytania odpowiem na wszystkie po prostu liczę na jakieś porady. Tak jak pisałem na pewno zacznie się od pompy.
  3. Samochód idze do rozbiórki a ja dzisiaj wsiadam w stary i pędzę do gościa tylko nie wiem czy najpierw lać czy rozmawiać. To ja się pomyliłem teraz jest chyba ok to do kolegi wyżej Jak się wyjaśni o co chodziło to dam znać. P.S. Czy jest drugi czujnik ciśnienia oleju ???
  4. Może dodam że dzisiaj była ściągana pokrywa zaworów wszystkie chodzą bez zarzutu. Właśni przed chwilą wrócił rozgrzany samochód i nic w nim nie stukało na postoju trochę go prze gazowałem i zaczęło klepać. Moim zdaniem po dzisiejszej jeździe naprawdę ten silnik poszedł by na żyletki. Jednak chyba zacznę od wymiany pompy oleju bo to ona jest najbardziej podejrzana. A jak pisałem wcześniej kabel z czujnika jest ściągnięty a kontrolka po jakimś czasie się zapala. Jest jeszcze jakiś czujnik. Dodam że pod Wagiem nie wykrył błędów z pompą czy czujnikiem pokazał błąd przeładowania turbiny który mam nadzieje że został usunięty ponieważ był zapchany popękany alb raczej cały skruszały wężyk podciśnienia silnika który dochodził do turbiny. Był błąd kolektora ssącego lecz dziś po głębszych oględzinach okazało się że kostka był też źle wpięta jutro zostanie podłączony ponownie i okażę się czy to tylko kostka. Pokazał jeszcze błąd na desce rozdzielczej. Ale nadal pytanie skąd to klepanie w silniku? Raz jest raz go nie ma ??????????? P.S. Te wykrzykniki to można by było bez końca stawiać ? [br]Dopisany: 09 Maj 2009, 21:17_________________________________________________Jakoś nie mam zaufania do pierwszego lepszego mechanika? Mieszkam w koninie do dwóch lat i nie mam zaufanego mechanika a z poprzednim samochodem nie miałem problemu od dwóch lat jak go kupiłem, tylko wymiana rozrządu i zmienione wszystkie cztery amortyzatory a kręcił obroty bardzo wysokie. Proszę o Pomoc i jakie kol wiek opinie z podobnymi przypadkami.
  5. Na rozgrzanym silniku i wolnych obrotach było 1,8 a przy trzech tysiącach 4,0. Ja i kilka osób które słuchało stwierdzają że to jasno i wyraźnie stuka na zaworach tylko pytanie dlaczego?
  6. Ciśnienie zmierzone może nie za dokładnie ale jest. Dziś rano po odpaleniu klekotanie było troszkę słabsze po czym za dziesięć minut ustało kontrolka się nie zapalała. Dalsze anomalia jakie nastąpiły po paru godzinach przejechałem się troszeczkę wstawiłem kontrolka się zaświeciła po kolejnych dziesięciu minutach klekotanie powróciło. Został odłączony czujnik oleju samochód odpala kontrolki gasną lecz gdy doda się gazu to na odłączonym czujniku kontrolka się zapala. Teraz pytanie czy jest gdzieś jeszcze jeden czujnik i gdyby nie było smarowania to po dzisiejszej jeździ ten silnik moim zdaniem nadawał by się na żyletki.
  7. Proszę o pomoc. Czytałem czytałem i mam pustkę w głowie, a problem jest następujący. Dwa dni temu kupiłem audi a4 1.8t 96r. Wymieniłem olej i dziś zaświeciła się kontrolka oleju po chwili zgasła i tak z trzy lub cztery razy po czy zaczęła świecić ciągle, to stało się na rozgrzanym silniku. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu kontrolka nie świeciła, lecz gdy ruszyłem to przy jakiś 2000-2500 obrotów ponownie zamrugała i po trzecim komunikacie znowuż zaświeciła na stałe. Po przejechaniu do domu zorientowałem się że ten cichy silniczek chodzi niczym jakiś stary diesel, to znaczy coś w nim puka stuka nie wiem jak to nawet nazwać. Proszę o pomoc może ktoś miał podobny przypadek od czego zacząć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...