Skocz do zawartości

pukko

Pasjonat
  • Postów

    134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pukko

  1. to chyba rzeczywiście dudnienie paliwa w baku, a na pewno nie dwumas, dziś zjeżdżałem z góry, w korku, wiadomo na hamulcu, i przy co którymś tam przyhamowaniu bąbało z tyłu czyli to bak. dziwne różnymi samochodami już jeździłem i w żadnym tego nie było. Jak było słychać to jako raczej takie bulgotanie niskie, no ale audi ma dość obszerny bak zatem może też jakiś kształt dziwny, czyli spoko, myślałem że to coś poważniejszego. A to rzeczywiście występuje tylko przy niskiej szybkości, ledwo co ruszymy.

  2. Trzy lata temu kupiłem w komisie rocznik 96r.(sprowadzony z niemiec) z przebiegiem 114 000. książka serwisowa prowadzona do momentu sprzedarzy.Zgodna z nalepką w bagażniku. Do końca przeglądy w serwisie audi. Przebieg zgodny z tym, co w bazie ASO. Dzisiaj na liczniku 230 000 i silniczek pięknie mruczy, zero problemów. Szukałem przez dwa tygodnie, nie koniecznie audi. W tym czasie widziałem trochę dziadostwa w komisach. To był mój ostatni wypad po auto, bo kończył mi się urlop. Stała czarnula i czekała chyba tylko na mnie.

    nie wierzę w autentyczny przebieg

  3. to jedno, a drugie, to że nie wiesz co to oznacza Emissions eu 4 czy to emisja uzyskana z dpf czy without dpf, tego ten czytnik nie precyzuje

    Wydaje mi się, że euro4 jest to odczyt z DPF'em, wszystkie euro3 są bez DPF'a ( w Niemcowni jak masz euro4 to masz zieloną nalepkę na szybie, jak masz euro3 żółtą, a jak euro2 czerwoną, niezależnie od marki, każdy diesel z zieloną musi mieć dpf)

    Pytanie jeszcze tylko czy ta naklejka, którą zarzuciłeś na forum nie jest przypadkiem od benzyny?, bo jest tam oznaczenie 100KW GKAT

    naklejka to był tylko przykład skądś tam, ale co to wywodu z dpf to chyba nie masz racji, bo ja mam 0GG czyli eu4 a nie mam dpf-a, normy eu4 spełniają także układy bez dpf

  4. nie chodzi o kuzyna dziadka tylko o m.in to forum i pokrewne można sie dowiedzieć o nieciekawych przypadłościach 2.0 TDi montowanych w B7 nie wiem natomiast jak to jest z B8 czy zmiany wprowadzone w tym motorze coś pomogły czy wręcz przeciwnie po tych więcej niż 2 latach już coś powinno być wiadomo ... jedyne co można sie dowiedzieć to że nowe a4 mają tandetne wnętrze ale ja na żywo to widziałem i mi nie przeszkadza bardziej mnie by interesowało jak to z tymi silnikami bo mało informacji jest na temat awaryjności ...

    zmieniaj przepisowo olej, rób serwisy, będzie ok.
    na forum renault też się tak pocieszają ale wiem z doświadczenia że to w niczym nie pomaga , nie ma oczywiście co porównywać ale B7 bez grzechu nie był ...

    kup, użytkuj, a zobaczysz, umówmy się na wpis za 2 czy 3 lata, jeśli kupisz nowe lub z prawdziwym przebiegiem to nie powinno być problemu

  5. Panowie z tego co mi powiedział kolega Livorno, to : Czytałem trochę o awaryjności jednostek 2.0TDI, o wycierających się bodajże wałkach, przy dosyć małych przebiegach.

    To ja mam taką małą prośbę, jako użytkownik tego modelu z motorem 140 kucyków. Jeśli ktoś na serio przeczytał lub znalazł jakiś artykuł w dowolnojęzycznej prasie - bardzo proszę o link. U mnie właśnie pęka na liczniku 21 tys km i chociaż na dzień dzisiejszy nic nie zauważyłem, dobrze by było serwisantów uczulić podczas przeglądu na temat. Obawiam się tylko, że bez informacji konkretnej, a takiej przekazywanej "jedna pani drugiej pani", to na mnie spojrzą jak na wariata. :przebiegly:

    Tak więc jeśli ktokolwiek ma cokolwiek - proszę na PW, gg lub na ogóle

    Zdrowaś

    K.

    chłopie nie słuchaj gości typu "podobno kuzyn dziadka mówił", masz przed sobą lata jazdy, zmieniaj przepisowo olej, rób serwisy, będzie ok.

  6. Kolego , niestety bagnety w naszych silnikach mówiąc delikatnie są nieczytelne. Jeżli zapali Ci się żółta kontrolka min. oleju dolewaj 0,5 litra i śmigaj dalej. Ja jeżdżę swoją A4 od nowości, przejechałem 90kkm i robię tak od wymiany do wymiany 2 albo trzy razy tzn. żółta kontrolka min. , dolewam 0,5 l i jadę dalej. Ty dolałeś 100 ml to troche mało. mój silnik bierze około 1,5 l oleju na 15kkm z tąd max trzy dolewki miedzy wymianami. W sprawie wody nie mam zdania , także niepomogę

    robię dokładnie tak samo, polegam tylko na kontrolce, pobieranie oleju takie samo, no może apetyt silnika się wzmaga gdy więcej śmigam po autostradach

  7. ja mam w ipodzie 160 GB i masę muzyki, ale jak zacząłem wiercić sprawę to z tymi ipod adapterami to nie jest prosta sprawa. Mój kumpel w peugocie poradził sobie spoko, nawet kawałki mu wyświetla na samochodowym wyświetlaczu, ale ja mam concert II i zaczęły się sęki, że nie pokaże plików, że za długie pliki może haczyć, a w kilku polskich ASO w ogóle nie wiedzą co to ipod i ipod adapter to już w ogóle. Na allegro są jakieś x-carlink, za kilkadziesiąt złotych, ale nie wiem jak to miałoby w szczegółach pracować, stąd taka decyzja, natomiast gdybym miał rns to bym szukał dłużej, bo wiem, że do tego o wiele łatwiej to podłączyć tak by wszystko grało. Generalnie musisz szukać ipod adapter dla audi i vw, na youtubie są jakieś małe prezentacje udanych połączeń. Plusem mojego rozwiązania jest np to że to urządzenie do mnie "gada", czyta wykonawców i nazwy płyt, wiesz, coś za coś, a cena jak za taki sprzęt jest niezła, a jakość dźwięku naprawdę super, pełny kompatybil, a montaż 30 min.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...