Skocz do zawartości

chrapusta

Pasjonat
  • Postów

    152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chrapusta

  1. jeżyk do mnie o 17 podjedż dzisiaj albo jutro albo pojutrze - wilhelma beckera 3 - o 17 kończe prace i moge ci zrobić
  2. spokojnie - na wiosne zawieszenie, potem tarcze klocki, znowu filtry oleje i tak w kółko, to normalne, ale jak zrobisz tarcze i amory z zawieszeniem kiedy ci juz poleci i zrobisz to dobrze to bedzie już do śmierci auta
  3. to dlatego jak VAGIEM wymusiło test to odpaliło sprężarke, a normalnie nie chciało, ten smrodek który wtedy miałes to własnie z powodu chwilowego odpalenia srężarki a potem jej wyłaczenia - wtedy na starej syfnej klimie śmierdzi prze zchwilke
  4. no ja zrobiłem tarcze w tyle i mam spokój puki co - jesli nic nie wyskoczy to jestem do przodu 1 lece nad morze
  5. jeżyk, przeciez pisze - KLIMAt do d*py - cholerna pogoda - nie ma słonka - nie ma słonka nie ma klimy hehe ale aż sam ciekaw jestem kubakuba co z tym zrobiłeś?
  6. włosów nie weny jezyk, włosów
  7. jeżyk czy nie czas na aktualizację avatara?
  8. jak był błąd to vag go wyłapie - że był kiedyś tam ogólnie to co tu gadać- podjechać i sprawdzić - jak ci walnie w trasie to co wtedy. auto jest i trzeba o nie dbać - a nie to trzeba kupić robura i heja
  9. ponieważ długo szukałem i nic nie znalazłem, wpisuje co jest grane z w/w tematem, jeśli się to komuś przy da - super -jeśli nie - zamknąć temat a ostatni gasi światło. OPIS DOTYCZY SYTUACJI KIEDY NIE MAMY INSTALACJI i KABLI Z ORYGINALNYMI WTYCZKAMI. zaczynamy, mamy subwoofer z wtyczką (ocywiście mowa o oryginalnym wooferze z avanta, nie wiem jak z końcówkami do sedana, ale można porównać) najwazniejsze to opis wtyczki: 1 - +12V stałe 2 i 3 wyjście na lewy głośnik śr. i wys. ton 4 - masa 5 - sterowanie zał/wył + 12V 6 - wejście kanał lewy 7 - wejście kanał prawy 8 - masa wejśc 9 i 10 wyjście na prawy głośnik śr. i wys. ton odszukać musimy teraz rozpiskę kabli z naszego radia, u mnie to był panasonic, który miał osobnym kablem sterowanie wzmacniaczem. musimy podpiąć zasilanie stałe 12V nalpepiej bezpośrednio spod deski rozdzielczej z rozdzielni - koniecznie zaopatrzyć to w bezpiecznik. masa bierzemy z tego samego miejsca, ja byłem leniwy i zasilanie zabrałem za bezpiecznikiem z zapalniczki w bagażniku - było bliżej, a sama zapalniczka jest bezpośrednio wpięta u mnie do listwy rozdzielni pod deską rozdzielczą. mając przeciągnięte kabelki do 12V lecimy dalej, potrzebne nam 4 przewody do radia: sterownaie - njczęściej niebieski kabel, często dublowany masa wyjścia na kanał lewy i prawy oraz plusy kanału lewego i prawego. za chwilkę opisze dlaczego nie bralem tego z wyjść przedwzmacniacza z radia (chinch) kable z radia poszły od tylnych głośników, w moim przypadku mam tylko przednie podpięte więc tylnie były "wolne" jeśli macie tylne wpięte najlepiej je odpiąć i puścić przez wzmacniacz woofera (piny 2,3,9,10) kabelki ułożyłem idealnie pod knapą pod wykładziną do popielniczki - przez dzwignię ręcznego i do radia - wszystko idealnie pochowane nic nie wystaje i nie wala się bądź gdzie. podpinamy wszystko przy odpiętym bezpieczniku na stałym kablu 12V, o którym była mowa na początku. dopiero na samymkońcu wpinamy bezpiecznik - odpalamy radio i heja banana. mając woofer na tylnych głośnikach a przednie na przednich łatwo ustawić pod siebie żądany efekt balansem między FRONT a REAR. kwestia gustu, a o tym się nie rozmawia. dlaczego nie brałem sygnału z wyjść chinch z radia (przedwzmacniacz) - bo guzik było słychać, trzeba było dać balans na całkowite rear, zdjąć roletę i coś wtedy dopiero bąknęło konkretnie. wyjścia są dwa: albo uwalony mam wzmacniacz (trochę w to wątpie) albo taki urok super radia, albo kosmos i już. ktoś skarżyl się tutaj na forum że prawie nie słyszy w avancie woofera - może właśnie dlatego. dodatkowo nie ma wtedy możliwości balansu RAER/FRONT - i właśnie dlatego u mnie woofer poszedł na tylnych głośnikach. i to chyba tyle, jeśli ktoś chce skorygować -prosze bardzo, efekt końcowy na prawde milusi.
  10. vagiem ustawiasz inspekcje na dwa psosoby - kilometry i ilość dni, trzeba sprawdzić, chyba lepiej kuknąć vagiem niż latac i kupować niewiadomo co - i tak jesli okaże się że to nie inspekcja, to tylko vagiem sprawdzisz cisnienia i inne pierdoły, ew. manometry - tak czy inaczej - podjedź do dobrego warsztatu i ci powiedzą od reki co się dzieje.
  11. hehe - a ja zacząłbym od sprawdzenie inspekcji olejowej - vagiem właśnie, może po prostu whg kompa czas na zmiane
  12. powiem ci że dość jest miło - nie ma łups jak mówi e- ale nie o to chodzi- jak słuchasz drum&base to tak - ale mnie wystarcza do odpowiedniego klimatu - słychać go - ale ja podpiąłem go inaczej niż w książce pisze - jak wpiąłem go do wyjścia przedwzmacza - czyli tak jak karze szkoła - to gówno słychac - masz racje - ale wpiąłem mu wejście sygnału pobrane z tylnych głośników - prawego i lewego tyłu z radia - i jest rewelacja - słucham na balansie +2 punkty w tył i jest super - a moge dać + 15 na tył -wtedy chyba by łeb urwało.idealne mi sie dziek roznosi - jak mówie - idealny bass do samochodu - nie taki że ci jaja podskakują pod kierownice i flaki chce wyrywać - od tego jest impreza. pamiętaj że to kombi - nie o to chodziło kontruktorom - zawsze można w boczku wyciąć otworki żeby dźwięk miał którędy odejść.
  13. ja mam ori - na pewno jest gorszy od dobrego denona - hehe duża srawa to wzmacniacz też. te oryginalne sa plastikowe - z kanaami prowadzonymi tak, żeby uzyskać miejsce na zmieniarke i jakies popierdółki w boczku, a nie na to żeby uzyskać jak nalepszy dżwięk, kombi to nie auto sportowe do wyrywania d*p, więc po ori nie spodziewaj sie cudów, ma tylko dołożyć pikęnie basy i nic więcej. wrażenia są mega pozytywne i tak, w porównaaniu do dzieku sprzed woofera - kwestia jeszcze tego co kto słucha - u mnie jazz króluje i waglewski, więc inny troszke klimat niż łups łups ew. dobry hause, ale w dobrym wydaniu, twinn/fetish np.
  14. no to obadamy jak wyjdzie u mnie - opalarka w ruch pójdzie delikatnie i tyle - najwyżej czaki bęzie szukał klapy do A4 hehehe a ykk założyłem woofera - daje rade. deliaktny basik - nie żadna zaichana dyskoteka łups łups tylko tak jak powinno byc - piękny czysty delikatny bass. niebo a ziemia
  15. czaki - możnaby wyciąć piękne loga laserem w metalu - tylkomi powiedz jak zerwać e znaczki któe są teraz - chciałbym zerwać i A4 i TDI - zostanie ślad po tym? czy masz jakiś patent na to?
  16. chyba ze jakis paprak ja robi !!!!!!!!!! ale niewolno wszystkich wsadac do jednego wora !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tyle powiem bo mnie to boli !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o właśnie - nie wolno do jedngo wora. za 2100 nie masz żadnej podróby tylko markowe pożądne turbiny - o niebo lepsze od regenerowanej - co do klientów do których jeżdże - tak - robią turbiny na co dzień i myśle że mają rozeznanie w temacie- jeśli mówią- ten facet jest BE to ja im wierze - a wozili już do wielu firm i wielu ludzi - piszesz nie wsadzaj do jednego wora - no to popatrz hipotetycznie na nast. sytuacje - za***isty warsztat zatrudnia jelenia, który musi się w końcu czegoś nauczyć- chłopek roztropek przywozi turbine do regeneracji i trafia na szkolniaka - reszte sobie dopowiedz - każdy kiedyś narzekał i na mercedesa i na ferrari - każdy egzemplarz może się skopać i zawsze jest ryzyko buga. problem z tym, że skoro trafiasz na buga kilka razy to masz dość. ja puki co posuwam na nowej i ten problem mnie nie dotyczy, ale każdy zrobi jak chce. i zawiezie gdzie chce.
  17. zapomnij o mielcu - kup nową - w focie można dostać za 2100 nówke a mielec to mechanicy omijają szerokim łukiem - to smao duda -rzeźnik i kłamca. nie regeneruj tyko szukaj tanio nówki - za 1700 duda pchnął ostatnio kumpliwi niby nówke - hahaha okazalo sie że to wymyte gówno - które teraz robi same bugi - szmaciaż i tyle - a mielec ma najgorsza opinię wśród fachowców. - każda turbina po regeneracji ma bite (powinna mieć) cechy i dane z hamowni - sprawdzaj sobie to jak coś znajdziesz.
  18. przeciez byl vag -kto krzyczal to sie podpinał
  19. eh - na nast. raz wezme szeroki kąt - to się złapie wszystkie furki na fotce z bliska[br]Dopisany: 05 Lipiec 2008, 21:00 _________________________________________________norbi - link nie dziala
  20. jak nie to weź się wepnij w jakiś b.długi przedłużacz i heja banana
  21. co do aku - uważajcie na boscha - na miejscu opowiem dlaczego
  22. w zimie jak jest wszstko ok - to pełen loozik - wsiadasz - odpalasz - jedziesz. ja też nie mam garażu i bez najmniejszych problemów - auto nigdy nie odmówiło posłuszeństwa, ale fakt jest taki że ostrej zimy to w tym roku nie było.
  23. jezyk zebys sie nie zdziwil bo przywioze ci.
  24. ok ok - nie tierdze ż ejest skopane, ale jak napisałem wyżej, zawsze jest ładniejsze, hehe pozostaje jeszcze kwestia ceny, pchniesz zadbane swoje za 16-18 - to już pod nóż. ah i zapomniałem - wszystkie forku z niemiec są od dziadków - zadbane ale proponuje mały test -= koszt testu 150 zł - 200 zł maksymalnie stawiamy dowolną furkę zaniedbaną poplamioną - zamawiamy faceta z odpowiednim sprzętem i w 8 godzin doprowadza auto w środku do takiego stanu że masz wrażenie jakby wyjechało z salonu - odkręci ci kazdy element, wyczyści i złoży z powrotem - nigdzie gdzie popatrzysz nie znajdziesz grama kurzu, syfu, tłuszczu, nic. tak się robi standardowo sprzedając auto - wygląda własnie jak od starego dziadka, zadbane często tak - a często tak i nie jest. prawda o samochodzie wyjdzie po pół roku, po roku. zapytak czakiego w jakim stanie były moje fotele jak od niego zabrałem, jedna wyjebista plama na plamie, a teraz sa jak nowe - no bo są "zadbane, od dziadka, haha" - ludzie 10 letnie auto nie będzie jak nowe - nogdy!
  25. zmieścimy sie jeżyk do twojego auta ilu by nas nie było - przygotuj kanapki i cos do picia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...