Skocz do zawartości

subzero8209

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O subzero8209

  1. :notworthy:A okolice Bristolu i Swindon? Czy to wywołuje jakieś zainteresowanie?
  2. Witam. Oto moja A4. Rok 1999, silnik 1.8 SE, przebieg 102k mil (ok 160k km) Wszystko standardowe: lampy, wydech, filtry. Tak jak napisałem w powitaniu: nie jest tuningowana. Nawet subwoofer wymontowałem. Planuję założenie listew progowych w barwie nadwozia, może dodatkowe lampy LED, ale to jest ostatnie w kolejce. Myślałem nad wymianą siedzeń przednich, gdyż spodobały mi się kubełki z A4 1.8T, jakie ma kolega. Jednakże po dłuższej podróży jego Audi miałem dosyć tych siedzeń i sztywnego, sportowego zawieszenia. Na pewno muszę założyć podłokietnik, gdyż jest to bardzo użyteczna rzecz i zwiększa komfort jazdy. Poza tym, powoli daje o sobie znać tłumik, więc będę musiał go wymienić, gdyż uszkodzenie jest w miejscu trudnym do naprawy.
  3. Ekstra się prezentuje! Tylko gratulować. Fajne felgi i światła. Dzięki za przywitanie na forum!
  4. Do grona użytkowników Audi A4 dołączyłem dwa miesiące temu, mimo, iż niektórzy odradzali mi zakup, ze względu na dosyć skomplikowane zawieszenie. Nie przekonał mnie wystarczająco, więc mam Audi. Ten co mi odradzał sam posiada Passata z tym samym silnikiem i zawieszeniem i jakoś jeździ. Dlatego też nie dałem za bardzo wiary. Ogólnie większość moich znajomych jedzi samochodami ze stajni Volkswagena (trzy A4: moja 1.8 20V, kumpla 1.8T i kolejna 1.6, A3 1.9 TDI, dwie A6 2.4 i 1.8T, dwa Passaty 1.9 TDI czerwone I, w tym jeden automat, Passat 1.8 20V). Nawet mój szef ma Golfa IV GTTDI (nie wiem ile pojemności). Więc chyba nie ma co narzekać na brak zaufania do niemieckich samochodów. Są cenione wszędzie. Nie mam na mojej A4 spojlerów, listew rodem z Juiced 2, decali czy kosmicznego lakieru (srebrny metalik). Nie jest tuningowana w żaden sposób. Wszystkie filtry są najzwyklejsze, pompa wspomagania, gdy padła, została wymieniona na odpowiednik z Passata. Zawieszenie standardowe, czyli nie trę podwoziem o asfalt, ani nie jest sztywne, że każdą dziurę czuję jak lej po bombie. Zawieszenie jest średnie, takie typowe do jazdy miejskiej, koła to standardowe felgi al Audi (takie same ma kumpel w Passacie, tylko wieko zmienione z Audi na VW) z oponami 205/55. Tłumik standardowy (wymaga wymiany, ale na razie daje znać niezauważalnie, ale daje), wydech też zwykły (mnie się podoba, takie same nakładki z nie wiadomego metalu to koszt minimum 30 GBP). Myślę tylko nad założeniem bocznych listew progowych, gdyż obecne są czarne i niezbyt to pasuje do całości. Czyli zwykła Audi zwykłego faceta. Nie ma potrzeby się wyróżniać. Dzięki za uwagę i za przyjęcie do klubu. Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...