Dla klubowicza Kowala - czujnik temperatury cieczy 35 zł - mój błąd, sorki! Poza tym wszystko jak wyżej. Ale przecież nie o to chodzi. Kwestia trafnej diagnozy. Może gdybym zaczął od czujnika temp. cieczy obyło by się bez wymiany termostatu. Koszty byłyby mniejsze. Ale po wyjęciu starego, termostat sprawdzałem w szklanym naczyniu, zalewając go gorącą wodą. Może odchylił się milimetr lub dwa. Moim zdaniem niedostatecznie. Prawdopodobnie i tu także zaszła by konieczność wymiany elementu na nowy. Jednocześnie muszę zaznaczyć, iż klimatyzacja działała. Ciepłe powietrze podawała trochę później niż obecnie, ale działała. Co do wymienionych części to termostat jest Wahler`a, a czujnik temp cieczy firmy Febi, wszystko dedykowane Audi - VW. Po wyprowadzeniu pojazdu z garażu tj. z temperatury około 5 st./ zamknięcie bramy do 2 min. / i przejechaniu około 1500 m wskaźnik podnosi powyżej 50 stopni, ale żeby ogrzać silnik do pełnych 90 st. muszę, w cyklu miejskim, przy temp otoczenia od 0 do -1,-2 st. przejechać około 3 do 4 km. Pozdrawiam