Skocz do zawartości

jacomir1

Pasjonat
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O jacomir1

Osiągnięcia jacomir1

0

Reputacja

  1. jacomir1

    Ceny paliw

    Kudowa Zdrój, Bliska ON-5,49
  2. W szkole pani zadała pytanie;kiedy zaczyna się zima? Zgłosił się Jasio i odpowiada; Zimą pada śnieg -pani mówi dobrze Jasiu Zimą jeziora zamarzają - pani mówi dobrze Jasiu A na jeziorze pie**** się dwa wilki Pani na to - oj źle Jasiu Jasiu-pewnie że źle bo im się nogi rozjeżdżają
  3. Niedzielne śniadanie, strój tradycyjny....rozciągnięta piżamka i bokserki. Ona pochylona nad kubkiem kawy, On podnosi się leniwie i grzebiąc sobie w bokserkach i nie tylko , rzuca ospale.... -Wyjdziesz za mnie.......?? Ona....zadrżały jej dłonie, nie uwierzyła że w końcu się odważył, że dojrzał do decyzji, że nareszcie będą małżeństwem!!!!! Cichutko aby się nie przestraszył i nie domyślił że czekała na to całe lata odpowiedziała: -Tak..... On , nie przestając miętolić bokserek i nie tylko, dokończył: -ze śmieciami, bo zimno i nie chce mi się....... Do McDonalda wchodzi małżeństwo staruszków (ok. 90 lat). Babcia siada przy stoliku, a Dziadek idzie zamówić zestaw (pepsi, hamburger i frytki). Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczki i patrząc nalewa do nich równiutko po połowie, następnie bierze frytki i robi dwie równiutkie porcje, następnie wyjmuje nożyk i kroi równiutko hamburgera na pół. Całą tą sytuację obserwuje student, żal mu się ich zrobiło podchodzi i mówi: - Przepraszam, że przeszkadzam, ale może kupić państwu drugi taki zestaw? Babcia: - Bardzo pan uprzejmy, ale dziękujemy, jesteśmy małżeństwem od 70 lat i my się tak wszystkim po równo dzielimy. Student odchodzi, ale zauważa, że babcia siedzi cichuteńko, a dziadek się zajada. Podchodzi znowu i pyta: - Dlaczego pani nie je? Babcia na to: - Czekam na zęby. Na 25-tą rocznicę ślubu małżeństwo wybrało się na drugi miesiąc miodowy. Wieczorem w hotelu, żona zalotnie pyta męża: - Kochanie, powiedz mi, co myślałeś, gdy 25 lat temu stanęłam przed tobą naga? - Hmm.... Chciałem się z Tobą kochać tak by odebrało Ci rozum, a Twoje piersi... Chciałem całe wyssać... - A teraz, co myślisz? - powiedziała żona uśmiechając się zalotnie - Że wykonałem dobrą robotę. Żona podczas kłótni do męża : - Już lepiej bym zrobiła, gdybym wyszła za diabła !!! - Niestety - wzrusza ramionami mąż - małżeństwa między krewnymi są zabronione ! W noc poślubną panna młoda mówi do swojego świeżo poślubionego: - Ponieważ jesteśmy teraz małżeństwem, musimy wprowadzić pewne zasady dotyczące seksu - Jeśli wieczorem mam uczesane włosy oznacza to, że nie mam wcale ochoty na seks, jeśli są w lekkim nieładzie, to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli są w nieładzie, to znaczy, że mam ochotę się kochać. - W porządku kochanie - odrzekł mąż - żeby wszystko było uporządkowane musisz wiedzieć, że wieczorem po powrocie z pracy zawsze piję drinka. Jeśli wypiję tylko jednego, to znaczy, że nie mam ochoty na seks, jeśli wypiję dwa to znaczy, że mogę, ale nie muszę mieć ochoty na seks, a jeśli wypiję trzy, to stan twoich włosów nie ma znaczenia. Facet dał ogłoszenie do gazety "Szukam żony". Jeszcze tego samego dnia otrzymał mnóstwo odpowiedzi. Zdecydowana większość zaczynała się słowami "Weź pan moją". Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta: - Kiedy miał pan ostatnio stosunek ? - Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam. Zadzwonię do żony, może ona wie. Wykręca numer i mówi: - Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks? - A kto mówi? Kobieta po śmierci trafia do nieba i natychmiast rozpoczyna poszukiwania swego męża. Swięty Piotr sprawdza w kartotece ale w rubrykach: normalni, błogosławieni, święci nie ma nazwiska poszukiwanego. Podejrzewając najgorsze, czyli zsyłkę do konkurencji, św. Piotr pyta ze współczuciem: - A ile lat byliście Państwo małżeństwem? - Ponad 50 lat! Odpowiada żona pochlipując. - To trzeba było od razu tak mówić! - uradowany Piotr podrywa się do kartoteki. - Z pewnością znajdziemy go w dziele "męczennicy"! Przez pustynię jedzie na wielbłądzie Arab, a obok, ledwie żywa, biegnie jego żona. Spotykają jadącą naprzeciwko karawanę. - Dokąd się tak śpieszysz? - pyta przewodnik karawany. - Żona mi zachorowała, wiozę ją do szpitala. Uniwersytet, nerwowy czas sesji. Trwa egzamin z propedeutyki. - Co pani wiadomo na temat programu ekonomicznego dla Polski, realizowanego przez minister Gilowską? Dziewczyna milczy. - No to co pani wie o polityce społecznej rządu Jarosława Kaczyńskiego? Dziewczyna milczy. - A wie pani chociaż, kto to jest Kaczyński? Słyszała pani, że miał brata bliźniaka? Dziewczyna milczy.... - A skąd pani pochodzi? - Z Bieszczad, panie profesorze. Profesor podszedł do okna, spogląda na ulicę, chwilę się zastanawia i mruczy do siebie: - A może by tak to wszystko pierdolnąć i wyjechać w te Bieszczady..
  4. Coś o mózgu... Okydrcie - tkylo mdąrzy lduzie mgoą to przczyteać. Nie moegłm ueiwrzyć że waśłciiwe młgoem zozureimć co cztyam. Fenoemen słiy lukidzego mógzu. Weułdg odykcira na Uinerwtesycie Cmabrigde, nie wżane w jaiekj kleojonści ułżoone są lietry w wryazie.Najawżnjszeią rzczeą jset żbey peirtszwa i otsanita letria błya na waśłciywm meijcsu. Rszeta mżoe być uożołna gdizeklowiek a i tak wcąiż mżemoy to bez porbelmu perzytczać. Dzejie się tak daltgeo bo ldzuki mzóg nie cztya kadeżj poejdnczyej ltiery, ale słwoa jkao cłaśoć. Neiasmowtie? tak... Jak zwasze mśylaełm że otrogarfia jset wżana...! Jśeli mżesz to prezcztyać, perzśilj daelj...
  5. jacomir1

    Ceny paliw

    Kudowa Zdrój Shell ON: 5,12 Bliska ON: 5,04
  6. Stosowałem przez 8 miesięcy mój wynik 12 kilo.Trochę ją zmodyfikowałem o kawę z cukrem oraz browar
  7. Ja mam taki i polecam http://www.euro.com.pl/ekspresy-cisnieniowe/saeco-talea-touch-wyspa-mleczna_.bhtml?from=skapiec
×
×
  • Dodaj nową pozycję...