W 2.5 tdi też mam podobny problem, muszę kręcić z minimum z 10-15s zanim odpali, jak już zaskoczy to to z rur wychodzi siwy dym o niemiłym zapachu (kopci jak z 30-letniego stara). Temperatura w garażu około +7 stopni, więc raczej nie jest to wina mrozów. Niedawno podczas wymiany filtra uszkodziłem ten plastikowy trójnik na filtrze, kupiłem jakiś zamiennik za 40zł. Czy ktoś miał podobny problem, może wina zapowietrzenia układu wysokiego ciśnienia? Brać się za to samemu? Odpowietrzenie niskiego przeprowadziłem zgodnie z instrukcją na forum confused4 Filtr mam firmy WIX