wiesiek3d

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=227392.msg2706495#msg2706495 poczytaj EDIT 2 Czytałem ale chciałem się wypowiedzieć w sprawie kumoterstwa [br]Dopisany: 28 Październik 2011, 21:04_________________________________________________ Mój następny sprzęcior :gwizdanie:

Proszę bardzo http://moto.allegro.pl/audi-a4-a6-a8-vw-2-5-2-5-tdi-silnik-v6-bfc-163-km-i1853672302.html

No to miałeś pecha

Kochany Ty tego nie pamiętasz, ale zdziwił byś się ile takich 126p, 125p i Polonezów jeździło w kraju, były to odrzuty z exportu. Dodam jeszcze że auta te miały dużo lepsze wykonanie i np z ciekawostek powiem ze exportowe maluchy miały świece z długim gwintem i inne głowice. Ale jest to rarytas.

No doczytałem

I już w chacie , ale idę coś porobić :gwizdanie:

Małżeństwo razem je obiad i w pewnym momencie żona oblała się zupą po bluzce, patrzy tak na siebie i mówi, kurcze wyglądam jak świnia, na to mąż odpowiada, no i nawet zupą się oblałaś.

Szczęśliwej szychty

To może spróbuję, a co mi tam najwyżej oleję to forum

A może by tak założyć temat, opinie na temat tej akcji, ciekawe czy kropka lub bana bym dostał :?:

Kupiłem już MS a końcówki jeżeli trzeba będzie to założę LEM.

:dance: Tyś jest pieron ale tak sie zastanawiam ,wszystkie weekendy Wiesiek robi ,a cały czas narzeka ,że lipa :gwizdanie: narzeka jak stara baba z założenia ,czy jak :decayed: :decayed: Pierwszy niech się tak nie cieszy bo będzie musiał znowu lakierować autko :gwizdanie:,a drugi nie ma racji tylko 2 soboty lub niedziele w miesiącu. [br]Dopisany: 28 Październik 2011, 06:54_________________________________________________ Jak dla mnie to syf i znajomkostwo, za oszustwo normalnie idzie się siedzieć, wg mnie to powinni mu VIPa wziąć.

Dobra ja spadam narka

no właśnie dziwne, że mało kto wie o tym miejscu, a nie raz tamtędy się przejeżdzało A widzisz, ja wcześniej też nie wiedziałem nawet ostatnio jechaliśmy z Basią i ona też nie wiedziała o tym sklepie.

mi to wsio można spotkać się na "starym", a potem zajechać na "nowe" Tak zróbcie, bo prawie nikt nie wie gdzie to jest

Nie migam się

Sie nie boi ,mnie w sobotę nie bedzie, idę do roboty na II zm.

tak bo już nie dyskutujemy o robocie co najwyżej o żarciu na spotach [br]Dopisany: 27 Październik 2011, 20:42_________________________________________________ :polew:

No i wreszcie spokój

Dość już tej polemiki :gwizdanie:

Nigdzie tak nie napisałem , ani z tego co pamiętam żaden z nas Chyba , że zapomniałem to zacytuj Mówiłem tylko , że niech ktoś nie "płacze" , że musi do 65 lat robić a np. górnikom "wystarczy" 25 lat pracy na dole , po pierwsze na razie jest 25 lat , jak ja będę odchodził na emeryturę to przypuszczam , że wiek będzie już podniesiony , po drugie kto komu broni robić na KWK ? A to , że Ciężko się tam dostać to już inna sprawa ale nie miejcie też przez to do kogoś pretensji , ... jak mówiłem , nie jeden był taki mądry a jak przerobił jeden , dwa dni to się zwolnił ... po któreś tam może i jakiś wasz znajomy , kolega itp. który nie dawno się przyjął opowiadał wam jak to za***iście jest , że nic cała szychtę nie robi to zapytajcie go ile robi , gdzie był , czy był już chociaż raz w ścianie itp. ale nie na "wycieczce" ze swoim instruktorem tylko na serio pracował ... teraz dla nowoprzyjętych jest taka ochrona , że aż mnie to śmieszy , tego mu nie wolno , tamtego ... jak ja sie przyjmowałem czegoś takiego nie było , dla mnie niektóre "przepisy" dla nowoprzyjętych są cholernie śmieszne Pogadajcie z kimś kto napier^ala w ścianie , przodku to wam powie jak to "nic nie robi" , ile się nawdycha pyłu itp. Przecież pisałem że to każdego własny wybór. Arek a tak na boku zapytam ,czy narobiłeś się kiedyś w przeciągu 1 godz. tak że aż prawie rzygałeś :?: bo ja tak miałem a lichutki nie byłem, i wielu nie dawało rady. Ostatnio u nas zwolnił się cały rzut nowych nie wytrzymali psychicznie a teraz mają lux.[br]Dopisany: 27 Październik 2011, 20:22_________________________________________________ Pijesz do mnie

poprostu prawda, niech zjada, ida do sciany lub na przodek oczywiscie z torby np jak moja co wazy 10kg na drugiej stronie KA 60 co wazy 4kg i oczywiscie "asortyment" do sciany...weze, kostki, kasety..., to pogadamy czytając to stwierdzam, że uważacie że wykonujecie najcięższą robote na świecie, a ci co na "dole" nie robią nie wiedzą co to praca..... inni też mogą się naj..ać robiąc na "górze" ps: Pretor doczytałem twoją wypowiedz i mam dokładnie to samo zdanie i te same przemyślenia Prezes a czytałeś wszystko czy wybiurczo

jeździsz bez Wcale