Skocz do zawartości

Patrikos28

Pasjonat
  • Postów

    115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Patrikos28

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Patrikos28

0

Reputacja

  1. Problem rozwiązany. Kolega dobrze podpowiedział wymiana świec pomogła (teraz przetestuje Boscha platynowo irydowe) Co dziwne świece (marki champion) miały jakieś 8 tyś km i wyglądały bardzo dobrze, ale widocznie tyle wystarczyło aby je zmęczyć. Wcześniej już miałem problem z przedwczesnym zniszczeniem świeć, NGK Laser platinium wypalały się jedna po drugiej po kilku tysiącach km jedna po ok.5tyś km druga po ok 8tyś km
  2. Witam. Może ktoś podpowie w mojej sprawie ... Objawy są takie ,że na wolnych obrotach co jakiś czas szarpnie silnikiem tak jakby wypadł zapłon, podobnie przy delikatnym wciskaniu pedału gazu też poszarpuje. Auto raczej nie straciło nic na dynamice. VAG nie wywala żadnych błędów ... jedyne co zauważyłem ,że na wolnych obrotach przy tych szarpnięciach zwiększa się kąt zapłonu tak do ok 20-25' gdzie na wolnych obrotach powinno być max 12' Dodam że dzieje się to na PB i LPG Sprawdzałem : Przepływke - ok Sonde lambda - ok Moduł zapłonowy - ok Cewki zapłonowe - ok Swiece - widać ze dobrze palą Ciśnienie sprężania po ok 12,5 -13 Czujnik obrotów wału - ok Przepustnica niedawno czyszczona i adoptowana więc raczej ok
  3. Montował ktoś na przednią oś tarcze firmy Ferodo ? Bo jak wiadomo klocki tej firmy jakoś dają radę tylko mało jest opinii na temat tarcz Ferodo.
  4. Diman nie pół roku tylko jakieś 3, 4 miesiące , takie tam wakacje :gwizdanie:
  5. oki to zaczynam czytać ... zostało jakieś 400 stron :gwizdanie: więc wracam za trzy miesiące
  6. Cześć Miśki co tam u Was , trochu mnie na forum nie było :gwizdanie: Musiałem trochę odwyknąć aby w nałóg nie wpaść :polew: a tak serio to dużo roboty w domu i przy domu było i tak jakoś wyszło :gwizdanie:
  7. nowy :> śmiejcie się , śmiejcie pewnie kiedyś się zjawię jak będzie trochę wolnego czasu , póki co roboty wokół domu pełno - nawet nie ma czasu auta umyć
  8. wszystkim Ostatnio przeżyłem chwile grozy moje 1.8T przestało jechać , trzęsło się jak galareta ... Po zdiagnozowaniu okazało się że w jednej świecy upaliła się elektroda , czyli mniejsze zło ,a już myślałem że motor kaput :gwizdanie:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...