Gratulacje ga Falubazu , potwierdza sie zasada ze w 2 i pół zawodnika nie mozna wygrać meczu
Troche szkoda pierwszego meczu w Gorzowie , choc oczywiście nie jest przesądzone ze gdyby był odjechany do końca to Zielonka przegrałaby 17-20pkt , równie dobrze mogli zacząć odrabiać straty choć bez HAncocka raczej jest to niemożliwe , Zengi tez nie pojechałby raczej tak jak wczoraj