Pablo_banita

Dzięki za info

Ja również wody nie zagotowałem, ale muszę powiedzieć że jest to dla mnie ciut dziwne.

W starszych silnikach wentylator włączał się na pierwszy bieg w okolicy 94' - 84' a drugi 102'-91' - a nie widzę wielkich różnic w konstrukcji.

Przy 108' to już powinien studzić pełną parą.

Wentylator to ja tylko słyszę jak klimę włączę - coś mi mówi że ta nie dobrze.

To co Mechanicy mówią (niestety) nauczony doświadczeniem dzielę przez pół.

A czy po jeździe w upały i zgaszeniu auta u Ciebie też cisza?

Właśnie zadzwoniłem z ciekawości do ASO - "Wentylator elektryczny powinien się właczyć przy 103C..." - no i który magik ma rację?

Czy ktoś z szanownego grona forumowiczów powie mi co steruje wentylatorem w AVF-ie.

Niunia jest podkręcona troszkę i po pełnym rozgrzaniu w upałach jakby trochę słabła, a że jestem dociekliwy zacząłem drążyć temat FMIC, DSMIC itd.

Na wstępie zapąłem Vaga by popatrzeć na temperaturę w dolocie i przy okazji wpadła mi w oko temperatura silnika (choć ciężko zagrzać do takiej) uzyskałem wynik 99.9 - jakże wielkie było moje ździwko gdy okazało się że wentylator stoi

Szukam pół dnia i nic nie wyszperałem.

Uprzedzam że jeśli ktoś stawia na:

wisko to go nie mam - jeden wentylator fabrycznie (pewnie dwu biegowy)

czujnika / przełącznika w chłodnicy - też nie ma

czy tym ustrojstwem steruje ECU?

przy jakiej temperaturze powinien włączyć się wentylator?

PS. jak włączę klimę to wentylator działa

Juz nie jeden podmienial, wymienial N75 i nic nie pomoglo...Czytałes cały watek??

Jest to mozliwe ... pod warunkiem że na zepsuty turbo nie działa to i dźwięku nie ma = naprawione

Turbinę wymieniłem na nową i od pierwszego odpalenia było dokładnie tak samo

A już myślałem że coś się wyklarowało

znalazłem w opisie demontażu silnika coś co nazywa się rezonator

Już dawno o tym pisałem !

To ustrojstwo znajduje się pod prawym błotnikiem!

W przegrodzie silnika na dole po lewej (stojąc przed autem) odchodzi wąż pod błotnik.

Powodzenia!

Tak sprawdzałem..to nie jest ta puszka pod błotnikiem...ona wyrównuje ciśnienie powietrzne w dolocie do turbiny..ale to nie to na bank..

No właśnie to mi jeszcze nie daje spokoju.

To pewnie literówka ale nie w dolocie do turbiny tylko w wylocie z turbiny. :gwizdanie:

Czyli po odłączeniu wężyka od gruszki łopatki nie pracują?Ta gruszka na turbie reguluje długością sztangi a ta z kolei łopatkami czy tak to działa?Dlaczego po odłączeniu wężyka hałas znika :mysli:A czy to nie wirnik dotyka ścianek,bo to jest taki metaliczny dźwięk jak by metal obcierał o metal,ale po odłączeniu wężyka chyba też by obcierał,łozyska tak samo

Turbina pracuje cały czas, tyle że jak odłączysz sterowanie sztangą to wirnik obraca się wolniej a co za tym idzie turbo pompuje mniej. Łożyska i luzy wykluczam ponieważ jak już mówiłam turbinkę wymieniłem (zresztą nie jako jedyny) i nie pomogło.

Ps. Właśnie pomyślałem czule o EGR a czy to ustrojstwo nie otwiera się właśnie wtedy gdy obroty spadają (czytaj silnik odciążony). Spaliny wędrujące po rurce mogły by wprowadzać ją w taki rezonans???

1.Na rurce mamy elestyczne coś które teoretycznie mogło by się zestarzeć?

2.Nagrzany metal zmienia swoją elastyczność?

Ma ktoś zaślepiony EGR i podobne szuranie???

Czy to turbo kończy swój żywot?

Tego już nie wywróżę ale powtórzę:

Jak byś poczytał od początku to byś nie wywalał pieniędzy :gwizdanie:

uwaga wróżę : NIE POMOŻE

Ja turbo wymieniłem i................... dalej czytam ten wątek.

Po mojemu to jest to dźwięk z turbawki (hamowanie łopatek) ale spowodowany czymś innym niż awaria turbo.

Obstawiałem kiedyś tłumik/kompensator ciśnienia pod błotnikiem prawym, ale ktoś to podobno sprawdzał...???

N75 juz zamówiony,wymienię i dam znać czy pomogło

Jak byś poczytał od początku to byś nie wywalał pieniędzy :gwizdanie:

A teraz uwaga wróżę : NIE POMOŻE

Myślę, że zrobione.

Hmmm.... jak odłączyć turbo całkiem to....też jest cisza i też się "ciut" wolniej zbiera chyba nie tędy droga

A co on tam spaskudził ? Regulował długość sztangi?

Widzę że temat się rozwija.

Wykluczone mamy : n75, turbo, egra, n18, nawet kata już ktoś wy.... i nic

No to ja zapodam jeszcze jeden ... trop?

W dolocie jest coś takiego jak "TŁUMIK".

Od rury która idzie pod zderzakiem po stronie turbiny odchodzi wąż gumowy stojąc przed autem w lewo pod błotnik /nadkole

w ETCE narysowane jest to jako skrzyneczka z tylko jednym wejściem z dolotu. Jak mniemam ma to tłumić uderzenia/spadki ciśnienia w dolocie, a działa zapewne na zasadzie przeponowego zbiornika wyrównawczego.

tak więc kto ma czas (ja tradycyjnie nie) niech zaślepi to ustrojstwo (miejsce do podłaczenia) i potestuje, dostep raczej prosty i kosztów brak.

I oby...

Wydaje mi się że to co trzeba zrobić to zmiana N75 i jeszcze regulacja sztangi od gruszki-tłumika.

Nie wiem czy mówimy o tym samym jaka sztanga od tłumika? Tłumik (gruszka) to ta czarna bańka ja w niej nie mam regulacji wcale.

Co do wymiany N75 sprawdź jeśli masz za darmo.

Czekam na wnioski

u mnie wygląda na to iż to gruszka od turbiny wpada w rezonans z powietrzem i tak szura

pod gruszką jest trójnik wypnij z niego węża który idzie z góry i podłącz bezpośrednio do n75 w miejsce wężyka który szedł z tego trójnika.Przejedź się i zobaczysz czy to Gruszka (tłumik) czy nie.Dokręcać to tam za bardzo nie ma co bo ona wisi na jednym wkręcie.

No jeśli żywotność kata to jakieś 120 - 150 tys. to u mnie jest i tak do wywalenia. A ja widziałem już jakie cuda potrafi wyprawiać katalizator

...ale to tak wkur..ze no szok

no i tu kolega trafił w sedno przecież to nie drezyna.

Dawno temu mój kolega który jeździł maluchem mówił że mu zawieszenie skrzypi ale tylko jak przyciszy radio

pisałem, wyminione : turbo,n75,egr w dolocie

wyminie jeszcze kiedyś n18, jak to nie pomoże to wywalę kata a jak i to nic nie da to ..... jeszcze nie wiem ale mam powoli dość

na więc jesli chodzi o błędy to ich nie ma

..vagiem mozna sprawdzic..

Bardzo Cię proszę rozwiń tą myśl -jak?

Pablo_banita a ty sprawdzałeś w siebie poduszki??

Brak jakichkolwiek bić i drgań silnika a i optycznie wyglądają bdb. Nie znam innych sposobów na sprawdzenie.

W poprzednim (AJM) trzęsło aż fotelem ale nic nie rzęziło.

Panowie dajcie spokój tej turbinie - to ostateczność (moja i tak puszczała olej więc ją wymieniłem)

Odgłos u mnie występuje na zimnym i ciepłym silniku przy spadaniu z obrotów.

Jak zdjąłem węża z turbiny to też była cisza!!!

Zawór N75 mam nowy ale spróbować zawsze możesz.

Myslę że nie ma co wyważać otwartych drzwi.

Powodzenia

taaaa ,a czemu mechanik powiedzial ze jakby egr n75 czy inny zawor byly padniete to by mi na kompie wyskoczyl blad, a tu nawet na vagu nic nie bylo.... moze taki z niego " mechanior "

no właśnie taki z nioego......

to że błędów nie ma to o niczym nie świadczy. Ile juz przepływek padło a błędów nie było???Może komputer jeszcze sam naprawi co się zepsuło???

Panowie bez jaj

jeśli poczytacie temat to już takie diagnozy "mechaniorów" były chociaż błędów nie było.

Ja swoje "frycowe" już zapłaciłem i piszę wszystkim że N75, turbina, EGR wraz z gaszakiem - ten na dolocie nie załatwia sprawy (wydałem ponad 2-kę)

Pozostaje wam łagodny wymiar kary - wymiana zaworu magnetycznego EGR, zaworu gaszaka, ewentualnie wywalenie kata.

Peterson napisał że warto - no szlag mnie trafia że pomimo moich próśb wątku nie rozwinoł, ale tak to jest jak o pomoc to każdy oczekuje odpowiedzi ale jak sprawa załatwiona to nie napisze na forum żeby innym pomóc. :bicz3:

A jakby tak moze caly silnik na nowy??? :polew:

Czy mam Ci coś odpowiedzieć? Sprzedaj auto kup rower będziesz zadowolony (brak turbiny).

Jeszcze radzę wymienić :

- zawór klapy gaszącej 108zl

-zawór egr 160zl

naprawdę warto!!!!!!!!

Nie wiam jak to wygląda u innych ale ja słyszę wyraźnie w okolicy turbinki

Bardziej stawiam na kata i to nie tyle bebechy tego katalizatora co zawirowanie spalin i przez tp turbinka wpada w rezonans

Jak wcześniej pisałem :

EGR -możesz sobie podarować

N75 -też

Turbina -juz za późno :gwizdanie:

Olej no nie wiem ale ja wymieniłem na MOTULA i nic to nie zmienia a stanu raczej pilnowałem (przed wymianą)

Jeśli paliło olej z ropą to kat może powiedział PAPA - ale jakoś nie mam czasu go wy......

Przebieg 156 tys na 100% org.

no to podobnie jak u mnie

A nie odczuwasz spadku mocy po dogrzaniu silnika??

......juz nie wiem czy cos dalej grzebac czy zacząć sie przyzwyczajać.

Jaki przebieg ???

Potrzebny jeden chętny do wybebeszenia katalizatora

No ja jestem swiezo po wymianie n75 i dzwiek niestety pozostal?!?!? I co teraz. EGR tez byl czyszony niedawno wiec raczej odpada????

to jeszcze nic ja wymieniłem N75 - nówka sztuka

tabernaturbukulum - nowe (i tak puszczało olej ;( )

EGR -(zawór w dolocie nie sterujący) - nowy

ja nie będę tu pisał ile na to wydałem pomimo faktu że części po cenach hurtowych

ale napiszę że w kwestii "dziwnego dźwięku" NIC to nie dało - tak na ostudzienie zapędów pozostałym

Jak tam Twoje poduszki pod silnikiem? Jak plecionka?

szczena by mi opadła gdyby to była wina poduszki po prostu oznaczało by to że jestem głuchy jak pień bo słyszę ewidentnie w ok. turbiny

Jeszcze radzę wymienić :

- zawór klapy gaszącej 108zl

-zawór egr 160zl

naprawdę warto!!!!!!!!

ale co to zmieniło?????? ......... no nie napisał a pytałem