Można było.
Kolegi żona nie mogła przyjechać na koncert i sprzedaliśmy konikowi bilet wartości 400zł za 250zł.
Później jakiś kolo siedział obok nas właśnie na tym miejscu, nie pytaliśmy za ile kupił ale sądzę że za max 300zł.
Show niesamowite, szczególnie te 2 cylindry nad sceną które robiły za ekrany, scena obracana, podnoszona hydraulicznie.
Podobno jak ekipa wjechała do warszawy to utworzył się jeden wielki korek (200 tirów sprzętu)
I pomyśleć że takie identyczne sceny są aż 3 (600 tirów)
Taki o cylinderek
http://www.youtube.com/watch?v=EiphTu7L6v4