każdy kiedyś zaczyna ja byłem dopiero 3 razy :decayed: przed pierwszym wyjazdem mnie straszyli że świeżak kupuje vódę itp. :grin:
Uwierz mi, ze musialbys samochod sprzedac aby kupic wystarczajaca ilosc vodki :-)
No no Grzesiu mam nadzieje ze w 2014 znowu sie napijemy:decayed: i Obym w tym roku zobaczył fajerwerki