bywa
Themon , to dla Ciebie
Każde małżeństwo przypomina trzy zakony:
- na początku franciszkanów: radosnych, zapatrzonych w przyrodę
- z czasem dominikanów: mocnych w słowach i argumentowaniu
- po latach już tylko kamedułów: przestrzegających reguły milczenia.
:>
no coż:
"Żony trzeba dwa razy słuchać, raz jak woła: chodź jeść, a drugi raz: chodź spać"