kolego przestań już kłamać i robić z siebie aniołka.miales wysłane zdjęcia na maila na których widać że to tyc.z niczym cie nie oszukalem i nic Ci w ciemno nie wcisnalem.. potwierdzam że lampy były u.mnie 100% sprawne . jeżeli nie uszkodził się w wysyłce to pewnie diagnosta złamał kręcąc za mocno. innej opcji nie ma poza tym i tak zachowałem się fair bo znalazłem druga lampę na wymianę chciałem zwrot tej i oddać pieniądze... no ale bez przesady ile można czekać. taki tematy załatwia się na gorąco A kupujący nie odzywał się miesiąc.