Witam.. mnie też spotkało to nieszczęście i na placu koło domu przytarto mi bok. Mam sprawce więc będzie to naprawiane z jego OC-szkoda juz zgłoszona i wyceniona, niestety w warcie a jak sie dowiedziałem noma katowice nie chce naprawiać od warty bo mają z nimi ciąge problemy ze ściągalnością zapłaty. No ale zobaczymy co wyjdzie.
Przytarte są drzwi tylne prawe, listwa, do tego takie pionowe zadarcie więc bez klepania się nie obejdzie i przytarty rant nadkola.
http://img14.imageshack.us/gal.php?g=img6265zm.jpg
Jak myślicie naprawiać to w aso czy szukac lakiernika na własną rekę? Jeden zakład blacharsko-lakierniczy powiedział mi, że malowane będą całe drzwi, całe nadkole i do tego przednie drzwi plus wszystko bezbarwny żeby nie było widać. Czy Waszym zdaniem najlepiej tak to zrobić czy wziąść lakiernika który pomaluje najmniej jak to możliwe?
Pogoda była nienajlepsza więc nie dokłądnie to widać do tego odbija się krawężnik. Ale uszkodzenia zaznaczyłem i nic więcej nie ma z wyjatkiem tych oznaczonych miejsc. Reszta to zasługa pogody i padającego śniegu.