-
Postów
1206 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez A4-Tomek
-
-
ja się o to Ciebie pytałem
bo ja myślałem kropelką posklejać a potem sylikonem objechać dookoła
-
Jo też jestem nowy i nie ruszają mnie te gadki
a zwłaszcza Poźka
Też mnie nie ruszają gadki młodych, niedoświadczonych
:naughty:
Tia a pić pewnie i z nowymi będziesz :gwizdanie:
Jak przyjedziesz z ładną dziewczyną to będę
:naughty:
Wiesz dla mnie to ona jest ładna
a zdanie innych mnie je*ie :>[br]Dopisany: 08 Styczeń 2011, 11:55_________________________________________________a pić i tak będziesz prędzej czy później
-
Jo też jestem nowy i nie ruszają mnie te gadki
a zwłaszcza Poźka
Też mnie nie ruszają gadki młodych, niedoświadczonych
:naughty:
Tia a pić pewnie i z nowymi będziesz :gwizdanie:
-
Jo też jestem nowy i nie ruszają mnie te gadki
a zwłaszcza Poźka
-
uszczelki dostałem wraz z zamiennikiem więc tylko kwestia wymiany została i mniej więcej jak to zrobić dlatego sie pytam jak wy to zrobiliście
[br]Dopisany: 08 Styczeń 2011, 11:19_________________________________________________
Ja u siebie też górą kata wyjmowałem ale żeby był lepszy dostęp do śrub to pod samochodem zdjąłem tą rurę co idzie do tłumika środkowego jak już ktoś wcześniej pisał. Odkręcałem filtr powietrza, egr, rurkę dolotową powietrza i tą rurkę co smaruje turbinę, a no i osłonę termiczną. Z tą rurką smarującą turbo trzeba uważać bo można ją uwalić także lepiej jej nie wyginać mocno bo później mogł by być problem. Hmmm, turbiny nie ruszałem ani milimetr. Wywalenie kata nie jest jakoś mocno skomplikowanym zabiegiem. I później słychać delikatny świst turbinki
:decayed:
nice music
ciekaw jestem czy w 1Z słychać będzie turbine po wywaleniu kata bo gdy kat był sprawny to nie było jej słychać albo ja juz ogłuchłem
-
widze że ino sie my dwaj zostali bo reszta wali w kimono albo do ryja
[br]Dopisany: 07 Styczeń 2011, 23:03_________________________________________________spadam też bo nie bede sam siedział
-
Jo nie śpie
jeszcze :>
-
łeee tam zaraz brzydale
co do tablic to pisz do Maxito może załatwi specjalnie taka tablice hehehe
-
Najlepiej i po to i po to
czyli pić i rozmawiać o autach
trzeba łączyć przyjemne z pożytecznym
-
jaka cisza od tylu godzin
nie wierze :>
-
Nie demontowalem tej oslony. Nasadka 13 mm z dluga przedluzka i dasz rade je odkrecic.
jak sie będe brał za wymiane to tak spróbuje
[br]Dopisany: 07 Styczeń 2011, 21:09_________________________________________________A właśnie kontre musiałeś robić czy śruby były na tyle zapieczone że się nie kręciły
-
No dobra ale jak odkręcałeś śruby na łączniku to oczywiście demontowałeś osłonę przegubu? Bo inaczej to nie widać praktycznie tych śrub
-
Moim zdaniem to nie ma sensu sie zabierac za wyciaganie od spodu. Z gory o wiele szybciej to pojdzie. Wiem bo sprawdzalem osobiscie. Nic ciac nie trzeba, wyjdzie bez problemu. Zrob tak jak napisalem i musi sie udac.
ja miałem na myśli górą wyjąć
ktoś tak wyciągał a poza tym było by prościej odkręcić te trzy śruby na łączniku. Cóż najwyżej spróbuje obu sposobów.
-
Sruby od lacznika to nie problem. Dobry klucz i najlepiej druga osoba zeby przytrzymala Ci od gory leb sruby bo moze sie zdarzyc ze sie bedzie chciala obraca. Gorzej ze srubami przy turbo. Troche z nim walczylem. Odrdzewiacz w reke i powinny pojsc. Tylko trzeba krecic z wyczuciem. U mnie 3 jakos poszly. Czwarta stawiala opory ale w koncu udalo sie i wykrecilem cala szpilke. A z tym wyjmowaniem razem z wydechem to ciezko to widze. Tam malo miejsca jest zeby reke wlozyc a co dopiero kata wyjac. Poza tym chyba bedzie przeszkadzala polos i metalowa oslona przegubu.
heh szpilka się nie powinna wykręcić ale coż :>
a mam zamiar to z drugą osobą wymieniać
osłonę przegubu idzie zdemontować bo tam są ino dwa imbusy do odkręcenia a półoś nie powinna przeszkadzać jeśli opuszcze mocno rurę w kanał
-
Jak Ci poszły śruby na łączniku? Pewnie trudniej jak przy turbo?
Czytałem na forum że niektórzy odkręcali rurę na łączniku wydechu i wyciągali kata wraz z tą rurą co łączy się z tłumikiem środkowym
-
u mnie w ten sposób wyciągał mechanik jak wywalał kata, troszkę trzeba całość obrócić i obowiązkowo musisz to wykonywać na kanale ponieważ tył rury trzeba mocno opuścić, dodatkowo jeszcze odkręcił pod spodem taką metalową poprzeczkę pod tunelem
kanał na szczęście mam a poprzeczka to wiem która
-
ja już obczaiłem
-
Czyżby wszyscy w pracy
fajno sie czyta wasze wypowiedzi
-
Nie mam prądu w garażu
kiedyś był ale gościu co się tym zajmuje nas wych***ał
Jakby co będe rozbierał dolot
-
demontujesz całkowicie obudowę filtra powietrza, odkręcasz wydech przy turbinie, a następnie złączkę w tylnej części i wyciągasz całość górą, tego połączenia o którym piszesz nie musisz przy demontażu rozkręcać
Zmieści się pucha katalizatora? bo o resztę się nie martwię. Mi sie wydaje że zawadzi pucha o dolot[br]Dopisany: 07 Styczeń 2011, 11:23_________________________________________________póki co obawiam się żeby turbo się nie wysrało przy zapchanym kacie bo przecież spaliny się zbierają przed katem i zastanawiam się czy za duże ciśnienie spalin się nie tworzy zaraz za turbiną
jest to możliwe?
-
Podepne sie pod temat bo mam problem którędy wyjąć kata po odkręceniu go. Mój kat się posypał bo dzwoni jak cholera aż dzwięk się przenosi na wydech środkowy. Siedziałem pod autem w kanale i słyszałem jak kat grzechocze bo z góry tak tego nie słychać i to napewno kat bo auto jest strasznie zamulone (silnik nie przekracza 2000 obr/min i budzik zatrzymuje się na 90 km/h). Mam juz zamiennik z pustą puszką wygłuszoną jak przelotowy wydech od Pana Gruchota z firmy ANTPOL tylko problemem jest dla mnie jak odkręcić śruby na lączeniu u dołu bo znajdują się one nad przegubem.[br]Dopisany: 07 Styczeń 2011, 10:55_________________________________________________
tak wygląda zamiennik
-
Ja stwierdzam że górą pucha nie przejdzie bez demontażu dolotu
bo na oko tak wygląda. Jeśli trzeba będzie demontować to może przy okazji EGR wyczyszcze bo pewnie zaje***ny jest syfem
-
Uszczelnienie z taśmy hydraulicznej, tak jak to zrobiłem pierwszy raz nie zdało egzaminu. (znaczy się zdało ale częściowo bo wytrzymało tylko rok). Przedwczoraj skleiłem n-kę klejem (super glue) i zobaczymy jak długo podziała
I tylko klej zastosowałeś? ja jeśli będe naprawiał n-kę to myśle żeby potem ją uszczelnić jakimś sylikonem hydraulicznym czy czymś w tym stylu
[br]Dopisany: 06 Styczeń 2011, 22:35_________________________________________________Dziś siedziałem w kanale i
którędy wyjąć katalizator i nawet nic nie zacząłem robić ino obejrzałem jak to wygląda bo rozkopać to nie problem a ja auto potrzebuje. Straszne dojście jest tam do śrub bo łącznik między katem a dalszą częścią układu jest nad przegubem więc jakby co ani klucza przedłużyć nie będzie jak
Najważniejsze jest dla mnie jak go wyjąć
górą czy dołem. Jak górą to trzeba będzie zdemontować układ dolotowy.
-
Tomek - nic się nie martw - i nie daj się nastraszyć temu fioletowemu "niby ze stolicy"
niby kozak bo większość zlotów zaliczył - ale jak by tak podliczyć co z nich pamięta to wyjdzie na to że na tym samym etapie jesteście - czyli pierwszy raz jedziecie
Luźno :> jakoś dam se rade :> chyba że będzie ciągle "ze mną sie nie napijesz?" wtedy to może być ciężko
Bukowina Tatrzańska 2011 - POGADUSZKI
w Zloty Ogólnopolskie
Opublikowano
Poziek i tak będe mieć to gdzieś :> moja sprawa z jaką dziewczyną jestem![:naughty:](//a4-klub.pl/applications/core/interface/js/spacer.png)