Skocz do zawartości

A4-Tomek

Klubowicze
  • Postów

    1206
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez A4-Tomek

  1. Jo też jestem nowy i nie ruszają mnie te gadki :D a zwłaszcza Poźka :tongue4:

    Też mnie nie ruszają gadki młodych, niedoświadczonych :naughty: :naughty: :decayed:

    Tia a pić pewnie i z nowymi będziesz :gwizdanie:

    Jak przyjedziesz z ładną dziewczyną to będę :naughty: :naughty:

    Wiesz dla mnie to ona jest ładna :naughty: a zdanie innych mnie je*ie :>[br]Dopisany: 08 Styczeń 2011, 11:55_________________________________________________a pić i tak będziesz prędzej czy później :tongue4:

  2. uszczelki dostałem wraz z zamiennikiem więc tylko kwestia wymiany została i mniej więcej jak to zrobić dlatego sie pytam jak wy to zrobiliście :wink4:[br]Dopisany: 08 Styczeń 2011, 11:19_________________________________________________

    Ja u siebie też górą kata wyjmowałem ale żeby był lepszy dostęp do śrub to pod samochodem zdjąłem tą rurę co idzie do tłumika środkowego jak już ktoś wcześniej pisał. Odkręcałem filtr powietrza, egr, rurkę dolotową powietrza i tą rurkę co smaruje turbinę, a no i osłonę termiczną. Z tą rurką smarującą turbo trzeba uważać bo można ją uwalić także lepiej jej nie wyginać mocno bo później mogł by być problem. Hmmm, turbiny nie ruszałem ani milimetr. Wywalenie kata nie jest jakoś mocno skomplikowanym zabiegiem. I później słychać delikatny świst turbinki :decayed: :decayed: :decayed: nice music :kox:

    ciekaw jestem czy w 1Z słychać będzie turbine po wywaleniu kata bo gdy kat był sprawny to nie było jej słychać albo ja juz ogłuchłem :tongue4:

  3. Nie demontowalem tej oslony. Nasadka 13 mm z dluga przedluzka i dasz rade je odkrecic.

    jak sie będe brał za wymiane to tak spróbuje :wink4:[br]Dopisany: 07 Styczeń 2011, 21:09_________________________________________________A właśnie kontre musiałeś robić czy śruby były na tyle zapieczone że się nie kręciły :tongue4:

  4. Moim zdaniem to nie ma sensu sie zabierac za wyciaganie od spodu. Z gory o wiele szybciej to pojdzie. Wiem bo sprawdzalem osobiscie. Nic ciac nie trzeba, wyjdzie bez problemu. Zrob tak jak napisalem i musi sie udac.

    ja miałem na myśli górą wyjąć :tongue4: ktoś tak wyciągał a poza tym było by prościej odkręcić te trzy śruby na łączniku. Cóż najwyżej spróbuje obu sposobów.

  5. Sruby od lacznika to nie problem. Dobry klucz i najlepiej druga osoba zeby przytrzymala Ci od gory leb sruby bo moze sie zdarzyc ze sie bedzie chciala obraca. Gorzej ze srubami przy turbo. Troche z nim walczylem. Odrdzewiacz w reke i powinny pojsc. Tylko trzeba krecic z wyczuciem. U mnie 3 jakos poszly. Czwarta stawiala opory ale w koncu udalo sie i wykrecilem cala szpilke. A z tym wyjmowaniem razem z wydechem to ciezko to widze. Tam malo miejsca jest zeby reke wlozyc a co dopiero kata wyjac. Poza tym chyba bedzie przeszkadzala polos i metalowa oslona przegubu.

    heh szpilka się nie powinna wykręcić ale coż :>

    a mam zamiar to z drugą osobą wymieniać

    osłonę przegubu idzie zdemontować bo tam są ino dwa imbusy do odkręcenia a półoś nie powinna przeszkadzać jeśli opuszcze mocno rurę w kanał

  6. Jak Ci poszły śruby na łączniku? Pewnie trudniej jak przy turbo?

    Czytałem na forum że niektórzy odkręcali rurę na łączniku wydechu i wyciągali kata wraz z tą rurą co łączy się z tłumikiem środkowym

  7. demontujesz całkowicie obudowę filtra powietrza, odkręcasz wydech przy turbinie, a następnie złączkę w tylnej części i wyciągasz całość górą, tego połączenia o którym piszesz nie musisz przy demontażu rozkręcać

    Zmieści się pucha katalizatora? bo o resztę się nie martwię. Mi sie wydaje że zawadzi pucha o dolot[br]Dopisany: 07 Styczeń 2011, 11:23_________________________________________________póki co obawiam się żeby turbo się nie wysrało przy zapchanym kacie bo przecież spaliny się zbierają przed katem i zastanawiam się czy za duże ciśnienie spalin się nie tworzy zaraz za turbiną :mysli: jest to możliwe?

  8. Podepne sie pod temat bo mam problem którędy wyjąć kata po odkręceniu go. Mój kat się posypał bo dzwoni jak cholera aż dzwięk się przenosi na wydech środkowy. Siedziałem pod autem w kanale i słyszałem jak kat grzechocze bo z góry tak tego nie słychać i to napewno kat bo auto jest strasznie zamulone (silnik nie przekracza 2000 obr/min i budzik zatrzymuje się na 90 km/h). Mam juz zamiennik z pustą puszką wygłuszoną jak przelotowy wydech od Pana Gruchota z firmy ANTPOL tylko problemem jest dla mnie jak odkręcić śruby na lączeniu u dołu bo znajdują się one nad przegubem.[br]Dopisany: 07 Styczeń 2011, 10:55_________________________________________________

    tak wygląda zamiennik :naughty:

    sdc17083.th.jpg

    sdc17084.th.jpg

  9. Uszczelnienie z taśmy hydraulicznej, tak jak to zrobiłem pierwszy raz nie zdało egzaminu. (znaczy się zdało ale częściowo bo wytrzymało tylko rok). Przedwczoraj skleiłem n-kę klejem (super glue) i zobaczymy jak długo podziała :decayed:

    I tylko klej zastosowałeś? ja jeśli będe naprawiał n-kę to myśle żeby potem ją uszczelnić jakimś sylikonem hydraulicznym czy czymś w tym stylu :tongue4:[br]Dopisany: 06 Styczeń 2011, 22:35_________________________________________________Dziś siedziałem w kanale i :wallbash: którędy wyjąć katalizator i nawet nic nie zacząłem robić ino obejrzałem jak to wygląda bo rozkopać to nie problem a ja auto potrzebuje. Straszne dojście jest tam do śrub bo łącznik między katem a dalszą częścią układu jest nad przegubem więc jakby co ani klucza przedłużyć nie będzie jak :wallbash: Najważniejsze jest dla mnie jak go wyjąć :mysli: górą czy dołem. Jak górą to trzeba będzie zdemontować układ dolotowy.

  10. Tomek - nic się nie martw - i nie daj się nastraszyć temu fioletowemu "niby ze stolicy"

    niby kozak bo większość zlotów zaliczył - ale jak by tak podliczyć co z nich pamięta to wyjdzie na to że na tym samym etapie jesteście - czyli pierwszy raz jedziecie :)

    Luźno :> jakoś dam se rade :> chyba że będzie ciągle "ze mną sie nie napijesz?" wtedy to może być ciężko :sick3::tongue4:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...