Wyglądało to tak: odkręciłem przewód powrotny od zbiotniczka i kracąc kierownicą na wyłączonym silniku spuścliliśmy cały stary płyn po czym zalaliśmy nowy i dalej kracąc kierą płukaliśmy układ. Zużyliśmy okolo 0.5 litra tego płynu. Założyliśmy przewód na zbiornik, uzupełnilismy płyn, kręciłem kierą kilka razy na wyłączonym silniku raz w lewo raz w prawo, potem uruchomiłem silnik na chwilke i zgasiłem wciągnęło wiecej płynu więc dolaliśmy, pokręciłem troche i znowu odpaliłem i tak kilka razy. Pompa cały czas wyła i wyje a przed tym nigdy mi nie wyła i działała super tylko płynu miałem na min i nie wiedziałem jaki dolać więc wymieniłem. To teraz mam problem bo płyn sie bardzo pieni i jak zgasze silnik to się znacznie podnosi jego stan i pompa bardzo wyje