tam problem jest już od czasu zjazdu z linii produkcyjnej... Próbowałeś wyciągać lampę? Mam nadzieję że niema xenonu bo tam to dopiero jest pieprzenia
zaczniemy od tego: zdejmij tylny dekiel i sprawdź masę na wtyczce jak już go połamiesz to odkręć nadkola, dolną osłonę silnika, zderzak i wysuń go powoli do przodu. Jak już połamałeś boczne ślizgi to masz z górki wystarczy odkręcić od spodu lampę i masz ją na wierzchu. Wtedy multimetr w rękę i szukasz masy/plusa aż do skutku. Bez xenonu sprawa jest delikatnie prostszy obejdzie sie beż łamania niektórych elementów a dostęp do żarówki jest łatwiejszy.