Witam, pojechałem do mechanika gdyż pewnego dnia podczas wyprzedzania zabrakło nagle mocy, diagnoza turbina do regeneracji? no cóż myślę sobie trudno za pasem wyjazd wakacyjny więc niech robi, odbiór na drugi dzień więc jadę po autko, mechanik pogadał swoje i powiedział że może troszkę kopcić bo turbina przepuszczała olej i dostała się do filtra cząstek czyli do DPF? ale z czasem przestanie, jazda do domku to jakaś masakra! na każdych światłach tuman białego dymu! po przyjeździe do domu sprawdzam olej i jest na minimum? czy przez to że zdemontował turbinę mogło ubyć oleju? więc dolałem więc zobaczymy, płynu chłodzącego nie ubywa, czy to jest normalne że tak może kopcić? znajomi jak wymienili turbinkę powiedzieli że ten co robił wyjeździł im pół baku po nocach żeby kopcenie ustało. Może ktoś ma mechaniora kumatego? na terenie Bytom - Chorzów - Katowice lub okolice?